Mały kanadyjski startup oferuje łącza internetowe o takiej samej szybkości jak Google Fiber, ale w znacznie niższej cenie.
OneGigabit: 1 Gb/s za 160 zł miesięcznie
Kanadyjski startup OneGigabit oferuje użytkownikom łącza o przepustowości do 1 Gb/s w cenie ok. 160 złotych (50 dolarów kanadyjskich), kiedy konkurencyjni operatorzy jak Bell, Rogers i Shaw łącza o szybkości 175-250 Mb/s za 350-700 zł (115-225 CAD).
Siedziba firmy znajduje się w Vancuver i oferuje 60 krotnie szybsze łączę od średniej prędkości w Kanadzie. Kanadyjczycy płacą aktualnie ok. 54 dolary, za co dostają 16,6 Mb/s. Jak twierdzi założyciel Eric Kuhnke, OneGigabit oferuje łącza o parametrach Google Fiber, ale nieco taniej. Podczas gdy Google wycenia swoją usługę na 70 dolarów, cena OneGigabit wynosi 20 dolarów mniej – ok. 160 zł. Posiadanie takiego łącza oznacza, że dane dwukrotnie szybciej prześlemy Internetem, niż zapiszemy na pamięci USB 2.0.
Oferta przeznaczona jest aktualnie dla firm i mieszkańców dużych osiedli. Internet doprowadzany jest światłowodami kładzionymi w kanalizacji szczelinowej lub za pośrednictwem technologii bezprzewodowej. W ten sposób, firma może dostarczyć do dwóch gigabitów na dystansie do ośmiu kilometrów. Eric Kuhnke zaznacza, że jeszcze 1,5 roku temu nie było możliwe stworzenie takiej oferty, ponieważ potrzebny sprzęt sieciowy był dwukrotnie wolniejszy i dwukrotnie droższy.
W Polsce klienci Orange mogą zamówić Neostradę Fiber 80 Mb/s za 80 zł miesięcznie. Multimedia Polska w tej cenie oferuje łącze o szybkości 120 Mb/s, zaś UPC najwięcej, bo aż 250 Mb/s. Takie łącze o przepustowości 1/4 oferty OneGigabit kosztuje aktualnie 100 zł miesięcznie.