Hasło „Smart TV” kojarzy się głównie ze stacjonarnymi telewizorami, które obsługujemy, siedząc wygodnie na kanapie w salonie. Jak się okazuje – nie tylko. Istnieje grupa urządzeń, która zapewnia użytkownikom dostęp do inteligentnych funkcji oraz treści multimedialnych także poza domem.
Coraz chętniej używamy inteligentnych funkcji, które oferują telewizory. Dzieje się tak, ponieważ telewizja internetowa okazuje się lepszą alternatywą dla ofert programowych telewizji tradycyjnej. Poza tym Smart TV to też możliwość przeglądania Internetu na dużym ekranie, wygodny dostęp do poczty elektronicznej, czy też nierzadko możliwość grania w gry. Dzięki bogatej ofercie sklepów z aplikacjami za pomocą telewizora możemy już np. zarządzać swoim kontem bankowym, zamówić jedzenie lub przeprowadzić rozmowę wideo.
Jednocześnie coraz więcej materiałów wideo oglądamy poza domem – w drodze do pracy lub szkoły, na urlopie, wyjeździe służbowym czy nawet będąc w parku. Ekrany smartfonów i tabletów stały się naszymi mobilnymi telewizorami, które zawsze mamy przy sobie. Przy tym oferują podobne funkcje, co odbiorniki Smart TV. Możliwe, że w przyszłości mobilne urządzenia całkowicie zastąpią tradycyjne telewizory.
Telewizja na wynos
Podstawowym sposobem na oglądanie telewizji poza domem jest skorzystanie z mobilnego tunera DVB-T. Przypomina on wyglądem pamięć typu pendrive i zapewnia ograniczony dostęp do oferty programów telewizyjnych. Rozwiązanie to ma również inne istotne wady – stacje DVB-T nie udostępniają treści VOD, dochodzi też konieczność noszenia ze sobą kolejnego urządzenia.
Znacznie wygodniej korzysta się z aplikacji mobilnych, dostępnych na urządzenia z systemami Android oraz iOS. Rozwój technologii szybkiego Internetu LTE oraz malejące ceny abonamentów sprawiły, że streaming materiałów video ma coraz większy sens. Sama oferta programowa serwisów takich jak NC+ GO, IPLA, Player czy Horizon GO staje się coraz bogatsza.
Rozmiar jednak ma znaczenie
Niestety nawet najpopularniejsze urządzenia mobilne, mimo ekranów o rozmiarze 5 czy 10 cali, nie zapewnią takiego komfortu oglądania filmów, jaki daje ekran 50-calowy lub większy. A zabranie dużego telewizora w podróż lub do znajomych nie jest najlepszym pomysłem. Oglądanie dłuższego materiału na smartfonie staje się po pewnym czasie męczące. Nawet na tablecie nie obejrzymy komfortowo filmu z całą rodziną czy nie pokibicujemy ulubionej drużynie wraz z kolegami.
Telewizory Smart TV, oprócz wcześniej wspomnianych funkcji, umożliwiają też wygodne wyświetlanie mediów z zewnętrznych urządzeń na dużym ekranie. Podstawą jest obsługa odtwarzania treści z pamięci USB (przenośnych dysków twardych, pendrive’ów). Niektóre modele obsługują też bezprzewodowe strumieniowanie mediów w jednym ze znanych standardów – DLNA, Wi-DI, Miracast czy Wi-Fi Direct.
Wiele osób skorzystałoby z takich funkcji „w terenie”, zarówno w zastosowaniach biurowych, jak i typowo domowych. Wyświetlanie prezentacji, zdjęć, filmów czy seriali na dużym ekranie kojarzy się z tradycyjnymi projektorami, które nie są ani mobilne, ani często nie oferują żadnych dodatkowych funkcji.
Android jako najlepsza platforma do Smart TV
Duża baza aplikacji oraz popularność tego systemu sprawia, że z łatwością możemy wykorzystać mobilne urządzenia z Androidem jako zamienniki lub uzupełnienie telewizorów z funkcją Smart TV. Na rynku dostępne są urządzenia, które łączą dużą mobilność z komfortem wyświetlania obrazu na większym ekranie i przy tym dają możliwość korzystania z funkcji Smart. Część z nich, jak na przykład pikoprojektor Philips PicoPix 4935 umożliwia pracę na zasilaniu bateryjnym, co sprawdza się przede wszystkim poza domem. Z kolei model Screeneo to projektor z wbudowanym zestawem głośników 2.1, który możemy zabrać na seans do znajomych.
Aplikacje mobilne oraz odpowiednie urządzenia sprawiają, że możemy oglądać telewizję oraz ulubione programy VOD w dowolnym miejscu – na urlopie, wyjeździe służbowym, u znajomych czy w ogrodzie. Bez dostępu do telewizora, tunera telewizji satelitarnej i nawet bez sieciowego źródła zasilania.
Źródło: Philips