Prognoza kwartalna Nvidii, opublikowana w środę, nie spełniła wysokich oczekiwań inwestorów, którzy liczyli na dalszy wzrost w związku z inwestycjami w sektor sztucznej inteligencji. Akcje spółki w pozasesyjnym obrocie giełdowym (after-hours trading) spadły o 6%.
Oznacza to, że mimo wzrostu przychodów o 122% i pozytywnych wyników za drugi kwartał NVidii, prognozy na przyszłość nie zaskoczyły tak, jak oczekiwano.
Prognozowane przychody i marża brutto na obecny kwartał były jednak zbliżone do oczekiwań analityków. W ostatnich trzech kwartałach Nvidia odnotowała wzrost przychodów o ponad 200%, jednak obecne przewidywania wskazują na trudności w dalszym przekraczaniu oczekiwań Wall Street, która zawsze chce jeszcze większych wzrostów.
CEO firmy Jensen Huang niedawno potwierdził opóźnienie produkcji chipów AI Blackwell, ale zaznaczył, że obecne modele Hopper cieszą się dużą popularnością. Nvidia spodziewa się przychodów z nowych chipów w wysokości kilku miliardów dolarów w czwartym kwartale tego roku.
Jeśli jednak środowe spadki w pozasesyjnym obrocie giełdowym utrzymają się, Nvidia może stracić 175 miliardów dolarów wartości rynkowej. Prognoza ta wywołuje nowe obawy dotyczące powolnych zwrotów z inwestycji w sztuczną inteligencję. Niektórzy inwestorzy obawiają się, że może to skłonić gigantów technologicznych (jak Microsoft, Alphabet, Amazon i Meta) do przemyślenia miliardowych wydatków na centra danych. Te obawy w ostatnich tygodniach spowodowały wstrząsy na rynku AI.
Nvidia boryka się również z kontrolą regulacyjną, otrzymując zapytania od organów w USA i Korei Południowej w sprawie sprzedaży procesorów graficznych (GPU) i alokacji zapasów.
Mimo że Nvidia przewiduje marżę brutto na poziomie 75% w III kwartale, nieznacznie poniżej średniej prognozy analityków wynoszącej 75,5%, jej wyniki nadal przewyższają konkurencję. Przychody w segmencie centrów danych wzrosły o 154% do 26,3 miliarda dolarów w drugim kwartale, przekraczając oczekiwania. Ale jak widać, zawsze da się znaleźć jakąś tabelkę, w której jest spadek…