Jak każdy, kto choć trochę interesuje się technologią oraz grami wideo wie, że Pokemon Go to jedna z najpopularniejszych gier mobilnych. Z jej powodu dochodziło do wypadków oraz innych, nieprzyjemnych zdarzeń. Tak też stało się i tym razem, ponieważ jeden z YouTuberów, a mianowicie Ruslan Sokolovsky postanowił sobie połapać stworzonka w Cerkwi, a następnie przesłał wideo na swój kanał.
W ten sposób rosyjskie władze dotarły do niego, wytoczyły mu proces i otrzymały znaczący dowód w sprawie. Według oficjalnych informacji, Pan Sokolovsky może otrzymać nawet 3,5 roku więzienia za obrazę uczuć religijnych, gdyż takiej kary domaga się prokurator.
Wyrok zapadnie 11 maja.
Źródło: The Guardian