Członek Gwardii Narodowej stanu Massachusetts, Jack Teixeira, został skazany na 15 lat więzienia przez sąd federalny w Bostonie za wyciek setek tajnych dokumentów wojskowych na platformie Discord.

Podczas rozprawy Teixeira poprosił sędziego o złagodzenie wyroku i przeprosił za „wszelkie szkody, jakie wyrządziłem moim przyjaciołom, rodzinie oraz ludziom za granicą”.

Jego obrońca, Michael Bachrach, próbował argumentować, że Teixeira był ofiarą prześladowania w szkole średniej i w swojej jednostce wojskowej. Sędzia Indira Talwani jednak nie przyjęła tych argumentów, zaznaczając, że siły powietrzne zdyscyplinowały już 15 innych żołnierzy w związku z tą sprawą, podkreślając ich odpowiedzialność i niedopatrzenia.

Rosyjskie manewry ujawnione na Discordzie

Sprawa Teixeiry sięga końca 2022 roku, kiedy zaczął dzielić się poufnymi informacjami na serwerze Discord poświęconym grze Minecraft. Wśród wyciekłych dokumentów znajdowały się informacje dotyczące ruchów wojsk ukraińskich i rosyjskich, sprzętu wojskowego używanego podczas wojny na Ukrainie, a także prób Rosji pozyskania broni z Egiptu i Turcji. Z czasem dokumenty te trafiły na inne serwery Discorda, a także na 4chan i Telegram, co spowodowało ich szerokie rozprzestrzenienie w sieci.

FBI aresztowało Teixeirę w jego domu w kwietniu ubiegłego roku. W marcu tego roku zawarł on porozumienie z prokuratorami federalnymi, w ramach którego zgodził się przyznać do sześciu zarzutów dotyczących umyślnego rozpowszechnienia informacji związanych z obronnością kraju oraz naruszenia Ustawy o szpiegostwie. Gdyby nie przyznał się do winy i przegrał proces, groziło mu nawet 60 lat więzienia.

Sprawa Teixeiry zwróciła uwagę na problemy związane z bezpieczeństwem danych w wojsku oraz na rolę platform społecznościowych, takich jak Discord, w udostępnianiu poufnych informacji. Ja się z kolei pytam – co on robił na minecraftowym Discordzie?

Arkadiusz Ogończyk

Arkadiusz Ogończyk

Redaktor prowadzący

Baner zgody na pliki cookie od Real Cookie Banner