Indyjski oddział Cadbury rozpoczął nietypową kampanię reklamową pod hasłem „Make AI Mediocre Again” (Sprawmy, by AI znów było przeciętne). Jej celem jest spowolnienie rozwoju sztucznej inteligencji poprzez zaśmiecanie danych treningowych za pomocą „pierwszej na świecie farmy serwerów” stworzonej specjalnie do tego zadania.
W dwuminutowej reklamie Cadbury pokazuje pracownika biurowego, który nie ma czasu na zjedzenie swojego batonika, ponieważ presja efektywności wymuszonej przez AI nieustannie rośnie. Jego szef naciska na szybsze wykonanie zadań, sugerując użycie sztucznej inteligencji.
Kamera odsłania widok innych zestresowanych pracowników, biegających pomiędzy zadaniami, podczas gdy narrator zadaje pytanie: „Czy AI naprawdę pomaga nam pracować mniej, jak sądziliśmy, czy raczej zmusza nas do szybszej pracy?”
To pytanie wydaje się szczególnie aktualne w świecie, gdzie AI przejmuje coraz więcej zadań, również w branżach kreatywnych, co wywołuje niepokój wśród artystów. W biurach efektywność sztucznej inteligencji jest kwestią sporną – podczas gdy niektórzy widzą w niej narzędzie zwiększające wydajność, inni wskazują, że AI często zwiększa obciążenie pracą.
Front przeciwko AI w pracy
Aby przeciwdziałać temu trendowi, Cadbury i agencja reklamowa Ogilvy India stworzyły serwer generujący tysiące syntetycznych stron internetowych wypełnionych bezsensownym tekstem. Serwer działa „24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu” i ma na celu zaśmiecanie danych, które AI wykorzystuje do nauki.
Firma liczy na to, że zanieczyszczone dane sprawią, iż modele AI będą popełniać liczne błędy, wymagające ciągłej interwencji człowieka. To przewrotna próba zakwestionowania rosnącej roli AI w codziennym życiu.