Cyberspace Administration of China (CAC), państwowa agencja odpowiedzialna za nadzór nad przestrzenią internetową, zapowiedziała dwumiesięczną kampanię mającą na celu usunięcie treści uznanych za „szkodliwe” według wytycznych Komunistycznej Partii Chin. Oświadczenie opublikowane przez CAC w czwartek szczegółowo opisuje działania zmierzające do eliminacji postów w mediach społecznościowych oraz innych materiałów online, które nie spełniają rygorystycznych wymogów partii dotyczących dopuszczalnych form publicznego wyrażania opinii.
W raporcie kontrolowanego przez państwo dziennika Global Times wskazano, że represje skoncentrują się na treściach, które sensacyjnie przedstawiają katastrofy, wyolbrzymiają ekstremalne wydarzenia lub podważają politykę publiczną poprzez rozprzestrzenianie „fałszywych” informacji na temat spraw społecznych. Tym samym wypowiedzi krytyczne wobec gospodarczej sytuacji Chin pod rządami Xi Jinpinga mogą zostać usunięte z sieci. Eksperci, którzy wcześniej publicznie kwestionowali strategię gospodarczą Xi, już doświadczyli cenzury – ich analizy szybko znikały z mediów społecznościowych. Obserwatorzy przewidują, że kampania ta może doprowadzić do usunięcia milionów postów.
Sytuacja gospodarcza i narastająca krytyka w internecie
Chińscy cenzorzy zapowiedzieli, że zamierzają zająć się wszystkimi niepochlebnymi wpisami, w tym memami i satyrą internetową, które krytykują skandale związane z rynkiem nieruchomości, narastające bezrobocie wśród młodzieży oraz niepowodzenia niedawnych działań mających na celu odbudowę gospodarczą po pandemii. Władze uznały tego typu treści za zagrożenie, szczególnie jeśli przedstawiają Partię Komunistyczną w negatywnym świetle.
Młodzi Chińczycy coraz częściej wyrażają swoje niezadowolenie, nazywając swoją epokę „śmieciowym czasem historii”. Poczucie beznadziei wzmacnia fakt, że stopa bezrobocia młodzieży przekroczyła 21% przed sierpniem tego roku, kiedy to rząd zaprzestał publikowania tych danych. W obliczu pogarszających się perspektyw zawodowych i rosnącej presji, wielu młodych dorosłych przyjęło postawę „leżenia płasko” (Tang Ping) – jest to filozofia życia minimalizująca wysiłki związane z rozwojem kariery zawodowej, często w formie powrotu do domu rodzinnego i wykonywania dorywczych prac.
CAC rozszerza cenzurę na kluczowe sfery życia
Nowa kampania cenzorska CAC dotyczy nie tylko treści gospodarczych. Agencja zamierza monitorować i usuwać wszelkie „negatywne” komentarze związane z kluczowymi tematami społecznymi, takimi jak mieszkalnictwo, edukacja, opieka zdrowotna i bezpieczeństwo żywności. Cenzura obejmie również osoby wyrażające „złośliwe obelgi” oraz te, które „stygmatyzują regiony, zawody i grupy społeczne”, co według CAC może sprzyjać pesymizmowi i podsycać napięcia społeczne. Władze internetowe mają także eliminować wpisy, które opisują „ekstremalne incydenty” w sposób, który mogłyby budzić panikę lub pogłębiać regionalne antagonizmy.
Tego typu szeroko zakrojona cenzura nie jest w Chinach nowością. Rok temu CAC podjęło kampanię przeciwko używaniu w internecie kalamburów i gier słownych, uznając je za potencjalnie dezinformujące i podważające wartości ideologiczne młodego pokolenia. Dla wielu Chińczyków była to jednak metoda na obejście cenzury i wyrażenie subtelnej krytyki wobec reżimu.
Kilka dni przed ogłoszeniem nowej kampanii CAC przedstawiło propozycję rozszerzenia swojego „Wielkiego Firewalla” na międzynarodowe usługi satelitarne, takie jak Starlink, należący do SpaceX. Według nowego projektu regulacji zagraniczne firmy dostarczające satelitarny Internet byłyby zobowiązane do przestrzegania chińskich zasad cenzury. W przeciwnym razie mogłyby ponieść poważne konsekwencje ekonomiczne.