Podsumowanie
System alarmowy Chuango AW1 testowalem przez około 2 tygodnie. Przez ten okres czasu można już mieć sporo przemyśleń odnośnie działania tego typu urządzeń.
Najbardziej obawiałem się tego, jak taki system alarmowy poradzi sobie z brakiem w dostawach internetu lub pradu. Co do internetu – tak jak pisałem – tracimy pełną kontrolę nad systemem, ale sam w sobie działa cały czas. Co do awarii prądu – stacja bazowa posiada wbudowaną baterię, a więc przez jakiś czas zasilanie powinno być podtrzymane.
Czujniki posiadają system informowania o poziomie naładowania zainstalowanej w nich baterii – takie informacje otrzymamy w aplikacji mobilnej.
Uważam, że Chuango AW1 to idealne rozwiązanie dla wynajmowanych mieszkań, pokoi, a nawet dobry towarzysz dłuższych wyjazdów – w domkach letniskowych i hotelach. Mówiąc krótko – wszędzie tam, gdzie instalacja standardowego systemu alarmowego jest zbyt kosztowna, niemożliwa lub po prostu niewygodna.
Chuango AW1 to wydatek to około 500zł. To koszt smartfona z niższej półki, uważam, że to dobra cena. Stacja bazowa może obsłużyć maksymalnie 30 czujników i 10 pilotów bezprzewodowych. W ofercie producenta można znaleźć naprawdę wiele różnego rodzaju czujników, m.in. czujnik stłuczonego szkła czy wycieku gazu. Można z tego stworzyć naprawdę zaawansowany system alarmowy.
Podsumowując – Chuango AW1 zrobiło na mnie naprawdę dobre wrażenie i jeśli jesteście zainteresowani urządzeniami tego typu – z czystym sumieniem polecam.