Wóz, albo przewóz – jak będzie z temperaturami?
Na samym wstępie przybliżyłem specyfikację notebooka, który będzie pełnił rolę testera. Mimo, iż nie jest to ultra-wydajny sprzęt, to potrafi dość szybko się „podgrzać” w stresie. Metodologia przeprowadzanego testu będzie następująca:
- Najpierw zostanie zmierzona temp. w IDLE (pulpit) i stresie (OCCT 3.1.0 – 20 min, ustawienia jak na screenie) bez użycia podkładki.
- Analogicznie postąpię z podłączonym Notepalem A200. Zostaną dokonane dwa pomiary: na minimalnych obrotach (700 obr/min) oraz na maksymalnych (1200 obr/min).
- Temperatury będą dodatkowo monitorowane za pomocą HWMonitor.
- Temperatura w pomieszczeniu wynosiła dokładnie 20,5 C.
Temperatury bez podkładki chłodzącej (w stopniach Celsjusza):
Jak widać, temperatury bez użycia podkładki chłodzącej są w pełni akceptowalne. Na szczególną uwagę zasługuje spora różnica temperatur płyty głównej (aż 14 oC).
- IDLE – CPU (53/51 oC; temp. 1/2 rdzenia), GPU (46 oC), HDD (45 oC), Mobo (53 oC)
- Stress – CPU (64/63 oC), GPU (53 oC), HDD (46 oC), Mobo (67 oC).
Temperatury podczas pracy podkładki chłodzącej (minimalne obroty – 700 obr/min):
Praca Notepala A200 na minimalnych obrotach skutkuje obniżeniem temperatur o średnio 3-5 oC. Czy to dużo, czy mało? Powiedziałbym, że średnio. Widocznie w przypadku Asusa X50SL nie da się więcej zrobić. CM dmucha chłodnym powietrzem, a spód laptopa jest chłodny (jedynie w okolicach dysku twardego czuć przebijające się ciepło).
- IDLE (mierzone po 10 min od podłączenia) – CPU (49/47 oC), GPU (42 oC), HDD (39 oC), Mobo (49 oC).
- Stress – CPU (61/60 oC), GPU (50 oC), HDD (39 oC), Mobo (63 oC)
Temperatury podczas pracy podkładki chłodzącej (maksymalne obroty – 1200 obr/min):
Czy zwiększenie obrotów do górnej granicy poprawi sytuację? Jak widać, nie. W spoczynku nie ma żadnych różnic, natomiast w stresie temperatury spadły zaledwie o 1 oC.
- IDLE (mierzone po 10 min od zakończenia poprzedniego testu) – CPU (49/47 oC), GPU (42 oC), HDD (38 oC), Mobo (49 oC).
- Stress – CPU (59/58 oC), GPU (49 oC), HDD (38 oC), Mobo (63 oC).
Jeśli chodzi o kulturę pracy, to swoje spostrzeżenia mogę oprzeć jedynie na słuchu (nie posiadam decybelomierza, a nie chcę wyjść na totalnego amatora stosując jakieś apki na andka). Na minimalnych obrotach słychać delikatny szum, który nie jest drażniący. Często hałas ten miesza się lub zostaje zagłuszony przez pracę wentylatora w laptopie. Natomiast przy maksymalnych obrotach szum wentylatorów staje się bardziej słyszalny, lekko irytujący. Z racji niewielkich różnic w temperaturach przy 700 i 1200 obr/min zalecałbym ustawienie pracy wentylatorów na max 50% obrotów.