Ruch na wodach w pobliżu Antarktydy stał się bardziej skomplikowany, odkąd A23a – największa i najstarsza obecnie góra lodowa na świecie – uwolniła się z lodowej pułapki na północ od wysp Orkad Południowych. Teraz dryfuje na północ, niesiona przez Antarktyczny Prąd Okołobiegunowy.
Gigantyczna, ale efemeryczna
Góry lodowe, mimo swojego imponującego rozmiaru i wpływu na historię (wystarczy wspomnieć katastrofę Titanica), są strukturami dość ulotnymi. Po oderwaniu się od lodowców, które je „urodziły”, dryfują ku cieplejszym szerokościom geograficznym, gdzie szybko rozpadają się i topnieją.
Choć tytuły „największej” czy „najstarszej” góry lodowej są krótkotrwałe, A23a wyróżnia się na tle innych. Nie jest największą w historii – ten tytuł należy do B-15, która oderwała się od Lodowca Rossa w marcu 2000 roku. Nie jest także największą z ostatnich lat – tę rolę pełniła A-68, która w 2017 roku oderwała się od Lodowca Larsena. Jednak obecnie A23a jest zarówno największą, jak i najstarszą dryfującą górą lodową na świecie.
A23a to prawdziwy kolos. Jej powierzchnia wynosi 3 900 km², co odpowiada dwukrotnej wielkości aglomeracji Londynu. Jej masa to szacunkowo bilion ton – tyle, co 250 miliardów afrykańskich słoni.
Źródło: NASA Earth Observatory
Góra lodowa oderwała się od Lodowca Filchnera w 1986 roku, ale przez lata była „zakotwiczona” na dnie morskim. Dopiero w 2020 roku uwolniła się i wypłynęła na Morze Weddella. W kwietniu 2024 roku A23a natrafiła na zjawisko oceaniczne zwane kolumną Taylora – ogromny wir wodny, który powstaje nad podwodnymi górami. Przez kilka miesięcy góra krążyła po tym obszarze w nieprzewidywalny sposób, aż w końcu, według najnowszych zdjęć satelitarnych, wyrwała się i zaczęła dryfować w kierunku wyspy Georgia Południowa, położonej na szerokości geograficznej około 54°S.
Ekosystemy w cieniu lodowego giganta
Przemieszczanie się tak ogromnych gór lodowych ma istotne znaczenie nie tylko dla naukowców, ale także dla globalnych ekosystemów. W miarę topnienia A23a uwalnia do oceanu minerały odżywcze oraz olbrzymie ilości słodkiej wody. W otwartym morzu może to być korzystne, ponieważ sprzyja rozwojowi życia morskiego. Jednak gdy góra lodowa osiada na dnie, może zniszczyć lokalne ekosystemy, niszcząc dna morskie i wprowadzając zbyt duże ilości słodkiej wody do środowiska, które nie jest w stanie jej tolerować.
Laura Taylor, biogeochemiczka z British Antarctic Survey, która uczestniczyła w ekspedycji BIOPOLE w 2023 roku, podkreśla znaczenie badań nad wpływem takich gór lodowych. „Wiemy, że te gigantyczne góry lodowe mogą dostarczać składniki odżywcze do wód, przez które przepływają, tworząc bujne ekosystemy w mniej produktywnych obszarach. Nie wiemy jednak, jak konkretne góry lodowe – ich rozmiar i pochodzenie – wpływają na ten proces”.
Podczas ekspedycji naukowcy pobrali próbki wód powierzchniowych na trasie A23a, zarówno za nią, obok niej, jak i przed nią. Wyniki tych badań mają pomóc określić, jakie formy życia mogą rozwijać się wokół góry lodowej oraz jaki wpływ ma ona na cykl węgla w oceanach i jego równowagę z atmosferą.