Gwiezdne Wojny znów w opałach – film o Rey traci kluczową postać

Film o Rey z uniwersum „Gwiezdnych Wojen” ponownie traci scenarzystę, co stawia projekt w niepewnej sytuacji.

Tym razem Steven Knight, twórca „Peaky Blinders”, odszedł z produkcji, która ma przedstawiać nowe losy Rey (w tej roli Daisy Ridley), kontynuując jej historię po wydarzeniach z ostatniej trylogii. Według serwisu Variety, Knight dołączył do projektu w maju 2023 roku, po wcześniejszych rezygnacjach Damona Lindelofa i Justina Britta-Gibsona. Obecnie Disney poszukuje nowego scenarzysty, choć reżyserka Sharmeen Obaid-Chinoy (laureatka Oscara) pozostaje zaangażowana w realizację.

Projekt filmu o Rey był jednym z trzech nowych tytułów „Gwiezdnych Wojen”, zapowiedzianych w kwietniu 2023 roku. Na ekrany miał trafić jako pierwszy, może jednak ustąpić miejsca serialowi „The Mandalorian”, którego kolejny sezon zadebiutuje w maju 2026 roku.

Ridley sama wspominała o tym, że w nadchodzącym filmie Rey prawdopodobnie nie będzie miała dzieci, a także wyraziła chęć przywrócenia Johna Boyegi w roli Finna. Tytuł filmu pozostaje nieznany, jednak prawdopodobnie nie będzie to „Gwiezdne Wojny: Epizod X”.

A kiedy Jar Jar: the Movie?