Jak utrzymać czystość swoich podłóg w jesiennym klimacie?

Kaprysy jesienno-zimowej aury, jak błoto czy chlapa, już dają nam się we znaki. W tym okresie utrzymanie czystości podłóg w mieszkaniu jest niezwykle trudne. Szczególnie problematyczne są powierzchnie znajdujące się blisko drzwi wejściowych. Sprawa komplikuje się dodatkowo, kiedy do akcji wkraczają dzieci lub nasi czworonożni przyjaciele. Nie ma jednak powodu do zmartwień, zebraliśmy kilka wskazówek, które pomogą utrzymać dom w czystości.

Kiedy wracamy do domu po kilkugodzinnej zabawie z dziećmi na świeżym powietrzu czy spacerze z psem, możemy zapomnieć o czystych podłogach w korytarzu. A jeśli szybko nie uporamy się z problemem, nawet w całym domu. Aby zapobiec takim sytuacjom przygotujmy gumowe wycieraczki lub ociekacze na buty, na których zaraz po wejściu możemy je postawić. Umieśćmy je jak najbliżej drzwi. To pomoże nam ograniczyć zabrudzenia podłóg, nie unikniemy jednak ich mycia.

Pozbądź się piasku

Zanim umyjemy podłogi, dokładne zmiećmy z nich cały piasek. Jeśli tego nie zrobimy możemy niechcący zarysować ich powierzchnię, szczególnie przy intensywnym pocieraniu.

Suchego piasku pozbędziemy się za pomocą odpowiedniej szczotki (np. DuActiva), najlepiej o delikatnym włosiu, która ma wbudowaną gąbkę. Zamiecie nie tylko piasek, ale także włosy i najdrobniejszy kurz, także z fug. Jeśli zabrudzenia są mokre najlepiej przyłożyć do podłogi chłonną ściereczkę (np. Light & Soft), która zbierze zabrudzenia, dopiero następnie sięgnąć po szczotkę – podpowiada Magdalena Jaklewicz, ekspert marki Vileda. Choć wydawać by się mogło, że wystarczy sprzątnąć tylko fragment sąsiadujący z drzwiami, lepiej sięgnąć szczotką także nieco dalej, ponieważ drobne ziarenka piasku bardzo łatwo się rozprzestrzeniają.

Zawsze pod ręką

Trzymanie na wierzchu mopa z czystą wodą w wiadrze jest nie tylko nieestetyczne, ale i niepraktyczne. Warto zatem zastanowić się nad innym rozwiązaniem, które pomoże nam poradzić sobie z problemem.

– Z pomocą przychodzą innowacyjne akcesoria do sprzątania. W takich sytuacjach świetnie sprawdzi się mop wyposażony w drążek ze sprayem (np. mop 1-2 Spray). Do pojemnika wmontowanego w drążek wystarczy wlać wodę lub płyn czyszczący. Podłoga odzyska blask w dwóch krokach – wystarczy rozpylić środek czyszczący za pomocą przycisku umieszczonego w rączce i przetrzeć. Tym sposobem możemy szybko wyczyścić podłogę bez konieczności użycia wiadra. To idealne rozwiązanie do niewielkich mieszkań – tłumaczy Magdalena Jaklewicz, ekspert marki Vileda.

Specjalista od mokrej roboty

Oprócz doraźnego sprzątania, podłogi co jakiś czas będą wymagać jednak intensywniejszego czyszczenia. Przynajmniej raz w tygodniu należy je dokładnie umyć.

– Jeśli chcemy usunąć uporczywe zabrudzenia sięgnijmy po mop płaski (np. nowy Ultramax marki Vileda), który wyczyści każdą, nawet najdelikatniejszą powierzchnię. Warto zainwestować w model zaawansowany technologicznie, np. z bezdotykowym systemem wyciskania i wyżymania. Jego użycie jest komfortowe – nie wymaga brudzenia i moczenia rąk. Mop jest łatwy w przechowywaniu, dzięki teleskopowemu drążkowi. Jeśli mamy w domu psa lub kota warto zainwestować w mopa obrotowego, który usunie trudne zabrudzenia i z łatwością zbierze sierść pupila (np. mopa Easy Wring & Clean TURBO marki Vileda). Warto wybrać model wyposażony w innowacyjne wiadro, które pozwala idealnie odwirować końcówkę, oraz wygodny uchwyt, ułatwiający przenoszenie bez ryzyka rozlania wody – doradza ekspert marki Vileda.

Przy wyborze akcesoriów do sprzątania kierujmy się ich jakością. Sprawdźmy, czy są porządnie wykonane, funkcjonalne oraz czy sprawdzą się nie tylko przy okazji wykonywania jednej, ale wielu innych czynności. Warto zatem korzystać z innowacyjnych technologii, które pomogą nam w codziennych obowiązkach.

Źródło: Vileda

Baner zgody na pliki cookie od Real Cookie Banner