Podzespoły i wydajność
Dane techniczne:
Data premiery – 2013
Wymiary – 154 x 82 x 10.1 mm
Waga – 200 g / 254 g
Kolory – czarny
Przekątna ekranu – 5,5″
Typ ekranu – TFT, dotykowy, obsługa multi-dotyku
Rozdzielczość ekranu – 480 x 854 px (178 PPI)
Procesor – 2-rdzeniowy MediaTek MT6572 o taktowaniu 1,3 GHz
GPU – Mali 400-MP1 @ 500 MHz
RAM – 512 MB
Pamięć użytkowa – 4 GB
Nośniki – microSD do 32 GB
System – Android 4.2.2 Jelly Bean
Bateria – 2500 mAh
Czas czuwania 3G – 400 h (16,7 dni)
Czas rozmów 3G – 420 min (7 h)
Aparat główny – 5 Mpix
Max rozdzielczość zdjęć – 2592×1944
Max rozdzielczość wideo – HD, 1280 x 720 pikseli, 30 fps
Inne – lampa LED, geolokalizacja, zoom cyfrowy
Aparat przedni – 0,3 Mpix
GSM – 850 / 900 / 1800 / 1900 / 3G 850 / 900 / 2100
LTE – brak
HSDPA – 42.0 Mbps
HSUPA – brak
WLAN – Wi-Fi 802.11 b/g/n
Bluetooth – 3.0
USB – microUSB 2.0
NFC – brak
Czujnik światła
Akcelerometr
GPS + A-GPS
Radio z RDS
Cyfrowy kompas
gniazdo 3,5 mm
Zestaw fabryczny – telefon / instrukcja obsługi / kabel do ładowania i transmisji danych / karta gwarancyjna / ładowarka sieciowa / bateria 2500 mAh / zestaw słuchawkowy
W Kazamie Trooper X5.5 zastosowano dwurdzeniowy procesor MediaTek MT6572 o taktowaniu 1,3 GHz oparty o rdzenie Cortex-A7 (28 nm) i wsparty układem graficznym Mali 400-MP1. Całość uzupełnia 512 MB pamięci operacyjnej RAM, co w dzisiejszych czasach jest przeważnie wartością niewystarczającą (w każdym telefonie) jeśli nie mamy na pokładzie Androida w wersji 4.4. KitKat. Dobrze by tu było mieć conajmniej 768 MB a najlepiej – 1 GB RAM, jednak tę ostatnią pojemność zarezerwowano tylko dla rodziny Thunder i modelu Tornado 348.
Choć na papierze całość nie wygląda najlepiej, to w rzeczywistości produkt ujawnia już więcej pozytywów. Pomimo tylko 512 MB RAM-u, interfejs tego smartfona nie przycina się podczas przeskakiwania pomiędzy pulpitami i aplikacjami a przynajmniej w tym egzemplarzu testowym tak było. Podczas dwutygodniowego użytkowania takowe sytuacje praktycznie się nie zdarzały. Duża w tym zasługa niemodyfikowanego Androida w wersji 4.2.2.
Co innego gdy odpalimy przegladarkę a w niej z 4, 5 zakładek. Wtedy owszem – są możliwe takie sytuacje, a że duży ekran do tego typu zastosowań służy, to tymbardziej. Niemniej jest dobrze jak na produkt warty na wolnym rynku 500-550 PLN. Aby unikać takich sytuacji, poprostu nie należy zbytnio zapychać go taką ilością treści internetowych. Na usprawiedliwienie, jest to minus dla każdego smartfona wyposażonego w 512 MB RAM-u. Nie tylko dla testowanego tutaj Kazama.
Z drugiej strony, przy codziennym użytkowaniu nie powinniśmy mieć większych powodów do narzekania. Wiele zainstalowanych aplikacji działa szybko i sprawnie. Oczywiście osoby bardziej zaznajomione w temacie Androida mogą kilkoma prostymi sposobami przyśpieszyć pracę całego systemu, niemniej my tutaj oceniamy jego działanie na urządzeniu prosto z fabryki.
W smartfonie znajdziemy HSPA+, WiFi (z opcją uruchomienia mobilnego hot-spota), Bluetooth 3.0 i GPS z aGPS. Brakuje tu niestety LTE i NFC, ale to cały czas rzadkość w tej klasie urządzeń. Jak na low-endową słuchawkę przystało, zastosowano tutaj też moduł FM do słuchania radia po podłączeniu słuchawek.
pokój z routerem
Jakość i czułość odbiornika GPS również możemy zaliczyć na plus urządzenia. GPS w szybkim tempie lokalizuje satelity i idealnie odzwierciedla położenie, co w połączeniu z dużym wyświetlaczem idealnie sprawdzi się w podręcznej roli nawigacji samochodowej.
Urządzenie wyposażono w 4 GB pamięci flash, niemniej dla użytkownika pozostaje wolne nieznacznie powyżej 2,45 GB wolnego miejsca. Jedyna rada dla chcących mieć więcej miejsca – zaopatrzcie się w dodatkową kartę pamięci microSD (do 32 GB). Duży plus za to że Kazam X5.5 posiada opcję przenoszenia aplikacji na kartę SD.
W testach wydajność testowanego smartfonu jest porównywalna ze starym Samsungiem Galaxy S2. Proste, wykonane w dwumymiarowej grafice gry typu Angry Birds, New Star Soccer, Subway Surfer czy TurboFly na Kazamie X5.5 działają idealnie. Sytuacja zmienia się w skomplikowanych produkacjach 3D, takich jak Real Racing 3, Dead Trigger 2, Modern Combat 4, bowiem czuć w nich niedostatki wydajności urządzenia i zadowalającą płynność grania mamy na ogół tylko na najniższych detalach graficznych, jeśli też wogóle.
Przy próbie wykonania testowego benchmarku Epic Citadel (Unreal Engine 3 świetnie sprawdza możliwości sprzętu), aplikacja ta „wyrzucana” była za każdym razem do pulpitu. Prawdopodobnie to kwestia wcześniej wspomnianej już zbyt małej ilości pamięci RAM.
W innych benchmarkach telefon wypada tak sobie. Miłośnikom cyferek podaję kilka zrzutów owych testów: