Filmy o superbohaterach Marvela dominowały w kinach przez wiele lat. Teraz znów idzie im nieźle dzięki Deadpoll & Wolverine, ale żeby było co ekranizować, muszą powstawać najpierw przebojowe komiksy. I zupełnie nowa wizja Venoma na taki się zapowiada.
Ten antybohater otrzymał już co prawda dwa filmy z Tomem Hardym w głównej roli (i ze świetną piosenką Eminema), ale wraz z falą nadciągających remake’ów i odświeżeń dobrze wiedzieć, że Venom także się ich doczeka. Obecnie szykuje się zupełnie nowy komiks, ale krwiożerczy symbiont wygląda w nim tak dobrze, że trudno nie spodziewać się jego szybkiego przeskoku do innego medium:
Al Ewing, ceniony scenarzysta komiksowy, znany z takich dzieł jak Immortal Hulk, ponownie postara się zachwycić fanów swoją twórczością w serii All-New Venom. Jego ostatnia saga, Venom War, zbliża się do końca, jednak nie oznacza rozstania z Eddie’m Brockiem i jego synem Dylanem.
Nowa seria, która zadebiutuje w grudniu tego roku na rynku amerykańskim i ma kontynuować historię Venoma w bardziej przyziemny sposób, oferując nowe wyzwania i tajemnice. Symbiont znajdzie w niej nowego gospodarza. Tożsamość tej postaci będzie jedną z głównych zagadek, którą Dylan będzie musiał rozwikłać.
A tak, w ogóle to trzeci film Venom ukaże się już niebawem:
All-New Venom rysować będzie Carlos Gómez. Komiks ten ma na celu przywrócenie postaci Venoma do bardziej przyziemnych realiów. Fani uniwersum Marvela mogą spodziewać się nie tylko dynamicznej akcji, ale także głębokiego zanurzenia w psychikę bohaterów. Brzmi jak coś stworzonego, by zrobić z tego film (lub serial).