Modecom Mini Loki zewnątrz
Pudło w którym dotarła obudowa nie należy do wybitnie wyrafinowanych artystycznie. Na szarawym kartonie umieszczono grafikę tego co znajduje sie w środku. Przód opisuje główne cechy produktu, natomiast tył opakowania niemal powiela te informacje, tyle że są one w języku polskim (zamiast wszędobylskiego angielskiego). Obudowa została zabezpieczona standardowo, czyli folią i styropianowymi wstawkami.
Opakowanie z reguły nie jest tak istotne jak jego zawartość, dlatego pora skupić się na tym co znajduje się w jego środku. Poza bohaterem testu producent w skład wyposażenia dostarcza także:
- opaski zaciskowe,
- zestaw śrubek montażowych.
Obudowa mierzy 180 milimetrów szerokości, 370 milimetrów wysokości i 410 milimetrów długości. Całość waży 4,3 kg. Mini Loki jest konstrukcją typu mini-tower. Brak tu jakiejkolwiek ekstrawagancji stylistycznej, co zapewne doceni spora rzesza użytkowników.
Na frontowym panelu znalazły się dwa porty USB – 2.0 i 3.0 oraz złącza audio. Takie rozwiązanie na pewno spotka się z entuzjazmem wśród osób ceniących sobie funkcjonalność obudowy.
Cały front przedni, wykonany w niezwykle modnym ostatnio trendzie szczotkowanego aluminium został podzielony na dwie wyraźnie od siebie oddzielone sekcje. Na środku, nad przyciskiem Power, umieszczono niewielkie czarne logo producenta. Panel przedni jest w pełni demontowalny – naciskamy w odpowiednio oznaczonym miejscu i poprostu go wyjmujemy. Nie zapomniano o standardowych przyciskach POWER / RESET. Nie można się przyczepić do ich umiejscowienia, ponieważ bardzo łatwo je wciśnąć, wtedy kiedy tego chcemy.
Tył skrzyni oferuje miejsce dla śmigieł w rozmiarze 120 lub 140 milimetrów, cztery otwory z gumowymi przepustami (stworzone przede wszystkim z myślą o możliwości wyprowadzenia / wprowadzenia do obudowy węży z układu chłodzenia cieczą), siedem widocznych śledzi dla kart rozszerzeń, oraz miejsce dla zasilacza umieszczone w dolnej części obudowy.
Oględziny zewnętrzne nie mogą obyć się bez opisu dwóch bocznych paneli, które posiadają specyficzny sposób montażu. W obudowie Modecom Mini Loki nie wsuwamy lub wkładamy bocznych ścian w elementy montażowe, bowiem producent zdecydował się na na dosyć prosty układ składający się z czterech śrub z łbami pozwalającymi na ręczne przykręcenie. Najłatwiej jest położyć komputer na boku i dopasować panel do czterech otworów w celu odpowiedniego przymocowania elementu do reszty konstrukcji.
Warto też zwrócić uwagę na obecność czterech solidnych nóżek, na których podpiera się cała obudowa. Nóżki wykonano z dość miękkiego plastiku, dlatego wszelkie drgania obudowy które występują są znacząco eliminowane.