1. Gigabyte Aivia KRYPTON
Pierwsza myszka, która trafiła na stół testowy to Gigabyte Aivia KRYPTON
Opakowanie przejrzyste, ciekawe, utrzymane w ciemnych barwach. Bardzo duże.
Mysz jest bardzo dokładna, niezwykle przewidywana. Czuje się z nią więź, jakby kursor, mysz i ręka była jednością. Jest wygodna i stabilna. Przyciski umieszczone są logicznie, lecz łatwo przez przypadek przełączyć czułość myszy. Przesuwa się po podłożu bardzo gładko. Niezwykle łatwo się ją prowadzi.Dostępne są dwie wymienne podkładki poślizgowe, oraz bardzo bogaty zestaw ciężarków. Wymiana ich jest banalnie prosta. Wystarczy zdjąć podkładkę ślizgową, którą się zdejmuje jak tylną obudowę komórek. Wygląda bardzo ciekawie. Nie jest przesadzona. Złącze USB zostało pozłocone, co pozytywnie wpływa na jego żywotność.
Specyfikacja:
DPI max: | 8200 |
Rozmiary: | 67 x 127 x 42 mm |
Waga: | 110 do 149 gramów |
Szkło : nie działa
Chropowaty materiał : Dobre działanie
Drewno : Bardzo dobre działanie
Papier : Dobre działanie
Podkładka : Bardzo dobre działanie
Cena: 240zł
Strona produktu: http://pl.gigabyte.com/products/product-page.aspx?pid=4103#ov