Obraz.
Wyświetlany obraz jest dobrej jakości. Bogactwo barw, ich odwzorowanie, stoi na wysokim poziomie. Choć czasami niektóre detale wydają się przejaskrawione (trzeba wtedy pobawić się kontrastem). Kąty widzenia są bardzo dobre, a czas reakcji po ustawieniu SmartResponse na „Najszybciej” można uznać za bardzo dobry. Niestety rozdzielczość 1920×1080 (Full HD) jest za mała w stosunku do wielkości matrycy. Małe zagęszczenie pixeli na poziomie 82 PPI powoduje ledwo widoczną (ale jednak) ziarnistość obrazu. Kiedyś człowiek nie zwracał na to uwagi, ale wraz z pojawieniem się modeli Quad HD, 4K, ten mankament się uwidocznił.
O srebrzeniu – w przypadku IPS`ów – nie ma sensu za wiele pisać, bo wiadomo, że występuje. Na potrzeby fotek nie korygowałem specjalnie matrycy, aby wyświetlała najczarniejszą czerń.
Co do Ambiglow, nie miałem nigdy wcześniej do czynienia z tą technologią, więc podświadomie uważałem ją za zbędny bajer mający przyciągać klientów. Po włączeniu tej opcji się zdziwiłem i to pozytywnie. Ambiglow sprawia, że zwykłe oglądanie klipów, filmów staje się przyjemniejsze i efektowniejsze. Na kartonie napisano „The magic of light” i można tylko przyklasnąć producentowi. Procesor daje radę z szybkim odczytywaniem wyświetlanych kolorów, natomiast ciut gorzej przekłada się to na emitowaną przez podstawkę poświatę. Momentami widać, że podstawka nie jest w stanie wyświetlić konkretnej barwy widocznej na ekranie i zastępuje ją inną. Co do powyższych fotek i poniższych filmików, to widać, że w niektórych przypadkach obiektyw aparatu nie dał rady z uchwyceniem realnego obrazu. Musicie mi uwierzyć na słowo, że Moda to naprawdę udana konstrukcja.