W dniu dzisiejszym, czyli 10 czerwca, wraz z rozpoczęciem się Euro 2016 firmy z całego świata prawdopodobnie przekonają się, że mają o wiele więcej pracowników zdalnych niż dzień wcześniej. Fani piłki nożnej, którzy nie chcą lub nie mogą zrezygnować z obowiązków zawodowych, będą w otoczeniu tysięcy nieznajomych korzystać z tabletów, smartfonów i niezabezpieczonych sieci Wi-Fi, stając się łatwym celem dla cyberprzestępców. Na szczęście dzięki kilku prostym poradom kibice – oraz ich pracodawcy – mogą pozostać bezpieczni.
Zawody Euro 2016 odbywające się we Francji to 24 drużyny piłkarskie, 51 meczów i miliony fanów na stadionach, w barach oraz przed telewizorami w domach. Wiele osób z pewnością uda się na urlop, by móc oglądać ulubione zespoły bezpośrednio na stadionach. Spośród nich cześć z pewnością zdecyduje się na pracę zdalną przy użyciu urządzeń mobilnych lub laptopów, by po powrocie do biura nie mieć dużych zaległości. Niestety bez odpowiedniej świadomości odnośnie cyberzagrożeń takie postępowanie może być niebezpieczne zarówno dla fanów piłki nożnej, jak i dla ich pracodawców.
Aby pomóc kibicom w zachowaniu bezpieczeństwa ważnych danych biznesowych – niezależnie od tego, gdzie w danym momencie się znajdują – eksperci z Kaspersky Lab przygotowali 10 porad bezpieczeństwa.
10 rzeczy, których pracujący zdalnie kibice mogą się nauczyć od piłkarzy
- Bierz odpowiedzialność za swoje działania
Infekcja urządzenia szkodliwym oprogramowaniem, np. aplikacją ransomware, która szyfruje dane i żąda zapłacenia okupu za przywrócenie dostępu, jest poważnym problemem dla większości użytkowników. Dla wielu z nich może to być nawet powód do paniki – nieodwracalna utrata cennych danych to coś, czego nikt nie chciałby doświadczyć. Obojętność nie podniesie Twojego bezpieczeństwa – jeżeli planujesz pracować poza firmą, musisz wziąć odpowiedzialność za ochronę danych biznesowych, które masz przy sobie – unikaj klikania odnośników i uruchamiania załączników w niepewnych e-mailach, utwórz kopię zapasową danych przed rozpoczęciem pracy poza biurem i wyposaż się w dobre rozwiązanie bezpieczeństwa – najlepiej takie, które posiada dodatkowe funkcje chroniące przed zagrożeniami ransomware.
- Każdy Cię obserwuje
Logowanie się do urządzenia, gdy każdy może spojrzeć Ci przez ramię i zapisać Twoje hasło lub podglądać dokumenty i e-maile, które otwierasz, to bardzo zły pomysł. Postępując w ten sposób, ułatwiasz atakującym kradzież Twoich danych lub włamanie się do Twojego urządzenia, np. gdy opuścisz na chwilę trybuny. Pamiętaj – Twoje dane powinny być przeznaczone tylko dla Ciebie.
- Oczy na piłce
Phishingowe wiadomości e-mail mogą być bardzo wiarygodne – może się nawet wydawać, że pochodzą od Twojego banku lub znajomego. Jeżeli nie oczekujesz danej wiadomości, skontaktuj się bezpośrednio z jej nadawcą. Pamiętaj także, by nigdy nie klikać odnośników i nie uruchamiać załączników w e-mailach od osób, których nie znasz.
- Nie ujawniaj strategii swojej rozgrywki
Nie przesyłaj żadnych informacji, jeżeli nie masz pewności, że transmisja jest zaszyfrowana. Biorąc pod uwagę, że coraz więcej komunikatorów szyfruje obecnie wszystkie informacje wymieniane między użytkownikami, e-mail staje się najbardziej podatnym na ataki narzędziem komunikacji biznesowej. Zawsze używaj najbezpieczniejszego kanału, jakim dysponujesz.
- Nie daj się zaskoczyć atakiem w miejscu, które wydaje się bezpieczne
Korzystanie z darmowych, publicznych sieci Wi-Fi (na stadionie, w hotelu czy kawiarni) do celów biznesowych niesie ze sobą bardzo duże ryzyko. Atakujący może z łatwością przyłączyć się do sieci, z której w danym momencie korzystasz, i szpiegować, a nawet przechwytywać całą Twoją komunikację internetową. Jeżeli Twoja praca wymaga dostępu do Sieci, skorzystaj z połączenia VPN lub z internetu komórkowego.
- Przygotuj się na najgorsze
Firmy, dla których praca zdalna nie jest czymś standardowym, mogą nie być odpowiednio przygotowane pod kątem bezpieczeństwa – urządzenia pracowników mogą nie posiadać należytej ochrony, nie wspominając nawet o ich prywatnym sprzęcie. Jeżeli jest już za późno, by poprosić o pomoc firmowego informatyka, zadbaj przynajmniej o to, by przed wyjazdem uaktualnić system operacyjny i wszystkie aplikacje zainstalowane na Twoim urządzeniu.
- Sędzia może się pomylić
Przeglądarki internetowe i systemy operacyjne robią, co mogą, by ostrzegać Cię przed potencjalnymi zagrożeniami. Niestety cyberprzestępcy są coraz bardziej przebiegli i jeżeli w Twoim urządzeniu istnieje jakiś słaby punkt, z pewnością go znajdą. Jeżeli musisz pracować zdalnie, nie skupiaj się na zadaniach krytycznych dla funkcjonowania firmy i unikaj pracy z najdelikatniejszymi danymi.
- Ale nie można winić sędziego za wszystkie błędy
Czasem coś może pójść nie tak: urządzenia mogą się zepsuć, zostać zgubione lub skradzione, może także dojść do infekcji. Jeżeli taka sytuacja się wydarzy, nie ukrywaj tego. Jak najszybciej porozmawiaj z działem IT w swojej firmie i opowiedz specjalistom, co dokładnie się stało – dzięki temu będą oni mogli natychmiast podjąć kroki, które pozwolą na uniknięcie dalszych problemów.
- Nie pozwól przeciwnikowi łatwo wygrać
Cyberprzestępcy lubią iść po linii najmniejszego oporu. Solidne rozwiązanie bezpieczeństwa, instalowanie wszystkich aktualizacji na bieżąco, silne hasło, korzystanie z najnowszych dostępnych wersji aplikacji, połączenie VPN i komunikacja przy użyciu zaszyfrowanych kanałów – wszystko to utrudni życie atakującym i sprawi, że prawdopodobnie poszukają sobie innej ofiary.
- Nie oczekuj zwycięstwa bez wysiłku
Aby móc korzystać ze swoich urządzeń i internetu bez zbędnych zmartwień, trzeba wykonać nieco pracy – poznać zagrożenia i metody walki z nimi. Tak jak w piłce nożnej – sukces wymaga skupienia, zaangażowania i odpowiedniego sprzętu.
„Zawody Euro 2016 to celebracja piłki nożnej dla fanów z całego świata – to wydarzenie, które przede wszystkim powinno nieść radość. Niestety sytuacje, w których ludzie są mniej ostrożni w odniesieniu do swoich urządzeń cyfrowych i bezpieczeństwa danych, są skwapliwie wykorzystywane przez cyberprzestępców. Dlatego warto podjąć odpowiednie działania, które ochronią nas przed, w trakcie i po zawodach – dzięki temu fani piłki nożnej będą bezpieczni i będą mogli bez zbędnych zmartwień cieszyć się swoim świętem” – powiedział David Emm, główny badacz ds. bezpieczeństwa IT, Kaspersky Lab.
Źródło; Kaspersky Lab