Test obudów komputerowych w przedziale cenowym 100-600 złotych, który ma na celu uświadomić nas w co warto zainwestować

Thermaltake  Mk-1

Na kartonie wygląda jak starszy brat RX-1  tyle,  że tym razem w tle nie ujrzymy „Transformersa” , a jakąś „czarodziejkę”.

Obudowa wygląda bardzo solidnie i „mocarnie”. Cały jej ciężar spoczywa na wysuwanych podnóżkach.

Waga jej to aż 11.6 kg!

Jej wymiary to : 567.9 x 237.0 x 581.6 mm

Strona producenta z dokładnymi danymi :

http://www.thermaltake.com/products-model_Specification.aspx?id=c_00001719

Wysuwany podnóżek .

Boczna ścianka ze sporą szybką i miejscem na 200mm wentylator.

Druga mniej ekscytująca strona.

Tak samo jak u młodszego brata, śledzie są odkręcane.

Obudowa jest bardzo duża, a zaczepy trzymające dyski i napędy optyczne są dobrej jakości i wytrzymałości. Takie rzeczy jak otwór na montowanie podparcia dla chłodzenia CPU, czy montowanie zasilacza na dole to już w tej klasie standard.

Przedni panel po zdjęciu maskownicy. Na pochwałę zasługuje standardowo zainstalowany filtr przeciwkurczowy, który znajduję się także pod zasilaczem.

Dodatki standardowe

Zaczepy dysków i widok przedniego wentylatora.

Miejsce montowania napędów optycznych.

Oczywiście obudowa przystosowana jest do chłodzenia wodnego.

Górny 200mm wentylator. Oprócz tego wentylatora obudowa standardowo posiada jeszcze jeden 200mm z przodu i 140 mm z tyłu.

Tylny wentylator 140mm.

Wdmuchująca świeże, czyste, chłodne powietrze przednia 200mm.

Panel sterowania to żartobliwie „potwór”, gdyż dostępne mamy na panelu: dwa złącza USB 2,0 , dwa złącza USB 3.0 , złącze e-sata , dwustopniowy kontroler obrotów, zmianę koloru podświetlenia wentylatorów, wejście mikrofonowe, wyjście słuchawkowe i oczywiście przycisk power i reset.

Przycisk Power to najgorzej wykonana rzecz w tej obudowie. Gibie się na wszystkie strony. Słabe jest też umiejscowienie przycisku reset. Niestety chcąc zwiększyć obroty wentylatora z dwa razy zresetowałem sobie komputer… .

Przednie zaślepki zdejmuję się niezwykle łatwo. Wystarczy lekko przycisnąć dwa zatrzaski.

Stacja dokująca obsługująca dyski 3.5 i 2.5 cala.

Złożona maszyneria i jak widać miejsca jest pod dostatkiem.

Tak wygląda zdjęcie produktu, które uwiecznione zostało po ciemku. Tutaj warto wspomnieć kilka słów o podświetleniu. Mamy do wyboru sześć trybów pracy, przełączanych  przy pomocy jednego przycisku. Możemy wentylator przedni i górny podświetlić na : niebiesko, zielono , bądź czerwono. Możemy również całkowicie wyłączyć podświetlenie i załączyć automatycznie przełączane się co chwilę podświetlenie (zmieniające kolory), bądź włączyć tryb wielokolorowy i ujrzymy zjawisko  zabarwienia się w  3 kolorach jednocześnie .

Obudowa dobrze wykonana, aczkolwiek nie tak dobrze jak Zalman Z5 Plus. Potrafi czasem coś zaburczeć i niestety działa jak pudło rezonansowe. Wentylatory na ustawieniu 5v są nie słyszalne, na 12v ledwo słyszalne. Na pochwałę na pewno zasługuje system terminala dysków 3.5 cala umieszczony na górze obudowy i kontroler obrotów wentylatora.

Cena 485zł .

Baner zgody na pliki cookie od Real Cookie Banner