Daniel GóreckiOd dawna użytkownicy Windows 11 krytykowali Microsoft za przeładowanie systemu zbędnym oprogramowaniem. Jednak najnowsze handheldy ROG Xbox Ally i Ally X, działające pod kontrolą Windows 11, udowadniają, że Microsoft może skutecznie pozbyć się bloatware, jeśli tylko chce. Okazuje się bowiem, że wersje systemu dedykowane tym mobilnym PC do grania są znacząco „odchudzone”, co pozytywnie wpływa na wydajność i responsywność.
Windows 11 w standardowej wersji przyzwyczaił nas do obecności preinstalowanego oprogramowania, które rzadko kiedy służy użytkownikowi, a nierzadko wręcz obciąża system. Do takich aplikacji zaliczają się m.in. Microsoft Teams, OneDrive, Candy Crush Saga, TikTok, Disney+, Spotify, Dropbox czy Microsoft News. Choć część z nich może być przydatna, wiele osób postrzega je jako niepotrzebny balast, który spowalnia system i zużywa zasoby.
Problem jest tak powszechny, że niezależni deweloperzy stworzyli nawet narzędzia typu „kliknij dwa razy, aby usunąć bloatware”, które pozwalają pozbyć się wszystkich zbędnych aplikacji po instalacji systemu.
Microsoft pokazuje, że potrafi lepiej
Wraz z premierą ROG Ally i Ally X, Microsoft pokazał, że potrafi wdrożyć bardziej minimalistyczne podejście. Te komputery przenośne stworzone z myślą o grach są wyposażone w specjalnie zoptymalizowaną wersję Windows 11, która usuwa wiele procesów i funkcji typowych dla klasycznych komputerów.
Jak podkreślił Jason Beaumont, wiceprezes ds. doświadczeń w Xbox, w rozmowie z The Verge: „Gdy gracz uruchamia urządzenie, wchodzi od razu w pełnoekranowy tryb gry, bez ładowania pulpitu, paska zadań czy szeregu procesów zaprojektowanych z myślą o produktywności w Windowsie”.
To oznacza, że Microsoft świadomie usuwa te elementy, które mogłyby wpływać negatywnie na wydajność urządzenia, a więc przyznaje pośrednio, że klasyczny Windows 11 faktycznie zawiera zbędne komponenty, które mogłyby być domyślnie wyłączone.
Lepsze działanie i dłuższy czas pracy
Dzięki ograniczeniu uruchamianych procesów i zminimalizowaniu wpływu interfejsu systemowego, ROG Ally i Ally X zyskują nie tylko na płynności działania, ale także na czasie pracy na baterii, co jest kluczowe w urządzeniach mobilnych.
Microsoft w praktyce udowodnił, że można zaoferować system Windows 11 w wersji lekkiej, zoptymalizowanej pod konkretne zastosowanie, bez konieczności „grzebania” w ustawieniach przez użytkownika czy używania zewnętrznych narzędzi do usuwania aplikacji.
Choć obecnie te zmiany dotyczą wyłącznie gamingowych handheldów, rodzi się pytanie: czy gigant z Redmond zdecyduje się wprowadzić „czystszą” wersję Windows 11 także dla klasycznych użytkowników PC? Na chwilę obecną jednak nic na to nie wskazuje.
Jacek Winkler