Microsoft ciągle zaskakuje, niedawno poinformowano o dodatkowych opłatach za granie w tytuły z drugiej ręki, braku możliwości wymiany dysku czy też wstecznej kompatybilności. Dziś przyszła pora na kolejną informację, która nie przysporzy nowej konsoli Microsoftu nowych fanów.
Serwis Digital Trends odbył rozmowę z przedstawicielem koncernu, który potwierdził, że Xbox – podobnie jak poprzednie konsole giganta z Redmond – będzie posiadał blokadę regionalną. Oznacza to, że gry zakupione poza naszym regionem nie będą obsługiwane przez konsolę – niestety to właśnie europejscy gracze są najczęściej poszkodowani opóźnieniami premier lub zupełnym pominięciem rynku. Pomimo że można było się spodziewać takiego posunięcia ze strony Microsoftu, to jednak część graczy liczyła, że amerykański producent zdecyduje się na podobny krok jak Sony, które zrezygnowało z takiego rozwiązania w swoich ostatnich konsolach.
Nintendo Wii U również posiada blokadę regionalną, jednak Microsoft widząc co robi Sony, nie podejmuje żadnej reakcji i pozostawia systyem w użyciu.
źródło: digitaltrends