Wydawcy i deweloperzy gier podpali graczom do tego stopnia, że ci domagają się zmian i przygotowali nawet specjalną petycję, która nabiera rozpędu. Wymagana minimalna liczba podpisów została zebrana tym razem w Polsce.
Polscy gracze dali radę i zebrali wymaganą liczbę podpisów pod petycją “Stop niszczeniu gier wideo”. Polska to trzeci kraj biorący udział w akcji, który zrealizował ten cel minimalnego progu podpisów. Wcześniej dokonano tego w Szwecji oraz i Finlandii. Jak widać, akcja okazała się sukcesem nie tylko w części Europy, ale także w naszym kraju.
Przypomnijmy, że petycja stanowi odpowiedź na działania deweloperów gier i wydawców, z których nie są zadowoleni gracze. Wszystko zaczęło się od decyzji Ubisoftu, który wpierw wyłączył serwery The Crew, a potem usunął grę z kont graczy i to niezależnie od tego czy była to kopia darmowa, czy kupiona.
Nic więc dziwnego, iż takie działanie zdenerwowało fanów wirtualnej rozrywki domagających się zmiany podejścia i zapewnienia stałego dostępu do gry. Unia Europejska jest gotowa, żeby stworzyć odpowiednie przepisy.
Jednak żeby wniosek trafił pod obrady, nie mówiąc już o głosowaniu w Parlamencie Europejskim, trzeba zebrać minimalne poparcie dla co najmniej 7 krajów – każdy ma inny próg.
Holandia oraz Dania posiadają już 85% wymaganego minimalnego progu poparcia i jest ogromna szansa, że petycja trafi tam gdzie trzeba.