Arkadiusz OgończykBlack Myth: Wukong przykuwało uwagę graczy od pierwszego pokazu. Mimo iż produkcja gry ciągnęła się latami i można było spodziewać się, że finalnie nie sprosta oczekiwaniom, to jednak dzieło Game Science zdecydowanie je przebiło!
Gdy to piszę w grze, w jednym momencie, było 1443570 graczy! Takich liczb, w produkcji akcji przeznaczonej tylko dla jednego gracza się po prostu nie spotyka. Tym samym Black Myth pobił rekordy takich kasowych przebojów jak Cyberpunk 2077, Elden Ring czy Baldur’s Gate 3. A przecież dzisiaj premiera – ten wynik może być jeszcze poprawiony.
Produkcja chińskiego studia wywołuje ostatnio sporo kontrowersji tym, że ich gra nie podąża za trendem związanym ze zwiększaniem inkluzywności. W wytropionych wypowiedziach członków firmy można też znaleźć sporo szowinistycznych stwierdzeń… Jak jednak widać, nie miało to wpływu na przyjęcie tytułu.
Jedyną zagadką pozostaje to, czy Black Myth: Wukong odniósł taki sukces jako zwyczajnie bardzo dobry tytuł, czy też kluczowe jest właśnie trafienie do chińskiego odbiorcy (i w jaki sposób do niego doszło).
Tylko czy to tak naprawdę jest teraz istotne? Rekord to rekord. Przynajmniej na razie.
