Arkadiusz OgończykSzacuje się, że drużynowa strzelanina Concord przyniosła Sony straty w wysokości 200 milionów dolarów. Według obliczeń analityków branżowych gra sprzedała się w nakładzie zaledwie 25 tysięcy egzemplarzy.
Wydanie Concord w modelu free-to-play lub przynajmniej w ramach subskrypcji PlayStation Plus mogło pomóc temu tytułowi. Niestety rosnące koszty produkcji wymusiły decyzję na dystrybucję gry w cenie 40 dolarów. Analityk Simon Carless szacuje, że w rezultacie sprzedaż Concord wyniosła około 10 tysięcy egzemplarzy na platformie Steam oraz około 15 tysięcy na PlayStation.
Concord zajmuje 147 miejsce w rankingu dziennych aktywnych graczy na PS5 w Stanach Zjednoczonych. Większość ekspertów sugeruje, że nieudany start Concord jest wynikiem słabej kampanii marketingowej, wysokiej ceny oraz, co najważniejsze, braku wyróżnienia się w przesyconym gatunku.
Wydanie Concord jako gry premium ograniczyło jej zasięg i możliwości pozyskania użytkowników. Zaliczyła ona także słaby debiut na Steamie (zaledwie 660 osób zagrało w nią na starcie). Co prawda wciąż można próbować to odkręcić i zmienić formułę na free-to-play, ale wiele wskazuje na to, że wizerunek tej gry jest już na tyle nadszarpnięty, że wyciągnięcie jej na powierzchnię będzie niemal niemożliwe.
Należy także pamiętać, że Valve niebawem również wypuści swojego hero shooter pt. Deadlock. Na pewno konkurowanie z nim na Steam będzie wyjątkowo trudnym zadaniem.
