Niestety, ale wygląda na to, że studio Guerrilla Games, na dobre zakończyło prace nad marką Killzone, koncentrując się w całości na serii Horizon.
Jak wyjaśnił dyrektor artystyczny Roy Postma, decyzja o przejściu do serii Horizon była świadomym wyborem studia. Twórcy chcieli odejść od mroczniejszych i bardziej brutalnych gier, z których początkowo byli znani. „Jako zespół byliśmy zmęczeni. Musieliśmy odświeżyć paletę barw. To był celowy wybór, aby pójść w zupełnie innym kierunku niż 'Killzone’” – powiedział w wywiadzie dla The Washington Post.
Jak zauważył Postma, tematyka tej serii jest bardziej uniwersalna i łatwiejsza do zrozumienia dla osób w każdym wieku, zwłaszcza w kontekście motywów takich jak przyjaźń czy poszukiwanie swojego miejsca w świecie.
Studio Guerrilla przygotowuje się teraz do premiery kolejnej odsłony serii – Lego Horizon Adventures. Gra ta powstaje we współpracy z brytyjskim Studio Gobo i jest bardziej „zabawną i lekką” interpretacją historii Aloy.
Oprócz wersji Lego, Guerrilla potwierdziła, że pracuje nad kolejną grą Horizon z Aloy w roli głównej oraz nad grą online. Planowano także serial na Netflixie, jednak ostatnie doniesienia wskazują, że projekt został anulowany z powodu oskarżeń o niewłaściwe zachowanie jego showrunnera, Steve’a Blackmana.
Ostatnia gra z cyklu Killzone ukazała się w 2013 roku i jak widać nie zanosi się na to, by cokolwiek się w tej kwestii zmieniło.