Fani od dawna czekali na premierę Kingdom Come: Deliverance 2, ale najnowsze wieści o implementacji technologii Denuvo w grze wywołały negatywne reakcje. Wielu graczy, rozczarowanych tą decyzją, zdecydowało się na anulowanie swoich zamówień przedpremierowych, deklarując, że poczekają z zakupem, aż technologia zostanie usunięta.

Kingdom Come: Deliverance, które ukazało się w 2018 roku, było ogromnym sukcesem. Gra sprzedała się w ponad 6 milionach egzemplarzy i zdobyła solidne oceny na platformie Steam, co zbudowało duże grono wiernych fanów oczekujących kontynuacji. Niestety, wiadomość o zastosowaniu Denuvo w sequelu znacząco osłabiła entuzjazm niektórych z nich.

Denuvo, choć skutecznie zapobiega piractwu, ma negatywny wpływ na wydajność gier, co psuje doświadczenia wielu graczy. Niektórzy fani twierdzą, że nie są gotowi płacić za grę, która może być obciążona problemami technicznymi spowodowanymi przez to oprogramowanie.

Wielu graczy, po latach oczekiwania, zdecydowało się anulować swoje zamówienia, co tylko podkreśla, jak bardzo niechętni są wobec tej technologii zabezpieczeń. Przykładowo, jeden z użytkowników Twittera, Uredoom, napisał: „Anuluję zamówienie. Szkoda, byłem bardzo podekscytowany, ale z Denuvo i problemami przy premierze wolę poczekać.”

Niektórzy mają nadzieję, że Denuvo zostanie w przyszłości usunięte, szczególnie biorąc pod uwagę, że jego koszt dla wydawcy to obecnie 25 tysięcy dolarów miesięcznie.

Brak gry na GOG, który oferuje produkty bez DRM, również rozczarował wielu fanów. Mimo że istnieje szansa, że Denuvo zostanie ostatecznie usunięte, decyzja ta z pewnością wpłynie negatywnie na sprzedaż Kingdom Come: Deliverance 2, które ukaże się na początku 2025 roku.

Arkadiusz Ogończyk

Arkadiusz Ogończyk

Redaktor prowadzący

Baner zgody na pliki cookie od Real Cookie Banner