Czytanie jest elementarną częścią wszechstronnego rozwoju dzieci. Tym samym przed rodzicami pojawia się trudne zadanie zachęcenia dzieci do czytelnictwa, co w czasach tabletów, komórek i dostępnych 24/7 gier i aplikacji nie jest łatwe.
Mając do wyboru różnoraki sprzęt elektroniczny, dzieci mogą uznawać tradycyjną literaturę za mało atrakcyjną. Czy zakup e-czytnika będzie więc dobrym pomysłem, aby zachęcić dziecko do czytania?
E Ink jest o wiele zdrowszy dla oczu niż inne rodzaje wyświetlaczy
Technologia używana w dostępnych obecnie czytnikach e-booków znacznie bardziej przypomina papier, niż świecące, charakteryzujące się dużą częstotliwością odświeżania wyświetlacze LCD. W technologii E Ink dwie warstwy przeciwnie naładowanych, przypominających atrament cząsteczek – biała i czarna – położone są na elektrodach, co umożliwia sterowanie nimi i odwzorowywanie tekstu. Zmiany napięcia zachodzą tylko kiedy tego potrzebujemy – w chwili przewracania kartek. Dzięki zastosowaniu tej technologii ekrany czytników nie emitują własnego światła i nie męczą oczu, a wyglądem i wrażeniami z czytania bliskie są papierowi. Ponadto niektóre modele umożliwiają doświetlenie ekranu dzięki czemu możliwe jest korzystanie z czytnika przy różnym natężeniu światła dziennego lub przy jego braku.
Możliwości są nieograniczone
Korzystanie z czytnika ułatwia dostęp do wielu klasycznych pozycji literatury dziecięcej, które bardzo łatwo można odszukać w e-księgarniach. Tytuły takie jak “Calineczka”, “Tajemnice starego lasu”, “Opowiadania z Doliny Muminków”, “Baśnie braci Grimm” i “Przygody Sindbada Żeglarza” można pobrać jednym kliknięciem. Dzięki staraniom wydawnictw, w e-księgarniach znajdziemy również książki wielu współczesnych, uznanych pisarzy tworzących literaturę dziecięcą i młodzieżową, takich jak Anna Czerwińska-Rydel, Barbara Kosmowska, Anna Onichimowska, Rafał Witek, Wojciech Widłak czy Paweł Beręsewicz, a wszystko to na jednym, lekkim i niewielkim urządzeniu.
Kwestia lektur szkolnych również w przypadku czytników przedstawia się obiecująco – zdecydowana większość z nich dostępna jest za darmo, choćby na Wolnelektury.pl, Virtualo.pl czy na dostępnej z poziomu e-czytników inkBOOK chmurze Midiapolis Drive.
Wykorzystaj zainteresowanie dziecka elektronicznymi gadżetami
Dzisiejsze dzieci urodziły się w świecie, w którym tablet i smartfon jest równie zwyczajnym wyposażeniem domu jak lodówka czy pralka. Dlaczego więc nie wykorzystać tego faktu prezentując im literaturę w korespondującej formie? Być może bardziej naturalna będzie dla nich przesiadka z jednego ekranu na drugi? Czytniki wydają się stanowić świetną alternatywę dla dzieci, które zbyt dużo czasu spędzają przed innymi ekranami, a czytanie książek pozwala na poszerzanie słownictwa, usprawnia koncentrację, rozwija wyobraźnię i zdolności analitycznego myślenia, pomaga też zdobywać wiedzę i zaspokajać ciekawość świata.
Potencjał edukacyjny
Większość dostępnych obecnie w sklepach e-czytników wyposażona jest w słowniki, w związku z czym mogą wspierać dziecko w nauce języków obcych. Dobrym pomysłem będzie również wgranie jednej lub kilku spośród licznych książek czy też bajek w wersji dwujęzycznej. Jeśli dobrze trafisz i znajdziesz podręczniki w odpowiednich formatach, wówczas może nawet uda się oszczędzić dziecku dźwigania ciężkich tomów w plecaku i chronić jego kręgosłup.
Dziś wiele materiałów szkolnych dostępnych jest w formie PDF-ów, zaopatrz się więc w czytnik posiadający funkcję reflow, która, jak w czytniku polskiej marki inkBOOK, pozwala bez problemu odczytywać tego typu pliki, gdyż podręczniki póki co rzadko dostępne są na rynku w obsługiwanych przez większość czytników formatach EPUB czy MOBI. Wspomniany już inkBOOK posiada również możliwość podłączenia słuchawek lub głośników przez Bluetooth, co umożliwia odtwarzanie audiobooków, które – tak, jak e-booki – licznie dostępne są w e-księgarniach.
Interaktywny EPUB3
Dużo zmian na rynku wprowadzić może upowszechnienie się formatu EPUB3, który przypomina strukturą współczesne strony internetowe i, dzięki obsłudze HTML5, zdolny jest odtwarzać dźwięk, animacje wektorowe oraz filmy, co czyni z niego format znacznie bardziej otwarty i multimedialny niż wcześniejszy EPUB2. Pozwala to na tworzenie angażujących, interaktywnych treści, zarówno edukacyjnych, jak i rozrywkowych – noweli graficznych, bogatych wizualnie bajek, interaktywnych podręczników, komiksów, magazynów; pozwala też na efektywną naukę języka dzięki symultanicznemu z czytaniem odtwarzaniu tekstu. Jak więc widać, przed e-czytaniem jeszcze długa i fascynująca droga rozwoju.
Podsumowanie
Czy zakup e-czytnika może zatem pomóc rodzicom rozwinąć czytelniczą pasję wśród dzieci i młodzieży? Czy elektroniczny gadżet plasujący się gdzieś pomiędzy książką, obszerną, wielojęzyczną biblioteką i oferującą dziesiątki tysięcy pozycji księgarnią może konkurować z tak bardzo przyciągającymi ich uwagę tabletem i smartfonem? Naszym zdaniem tak, pamiętać należy jednak, że bez odpowiedniej zachęty rodziców, czytnik może leżeć bezczynnie na półce z bajkami i zbierać kurz. To właśnie rodzice, znając swoje dzieci, powinni pomóc młodym czytelnikom i podrzucić im książki, które ich zainspirują i zaciekawią. Warto też pamiętać, że przykład idzie z góry, a dzieci nieustannie obserwują swoich rodziców i nawyk czytania, tak jak i mycia rąk, wyrabiamy w nich my, dorośli.
Źródło: inkBOOK