Arkadiusz OgończykNintendo ujawniło oficjalną specyfikację konsoli Switch 2, która – choć nie celuje w rywalizację z PlayStation 5 i Xbox Series X pod względem surowej mocy – przynosi zauważalne ulepszenia względem swojego poprzednika.
Sercem Switcha 2 jest procesor oznaczony jako T239, opracowany we współpracy z NVIDIA. Układ ten bazuje na architekturze ARM Cortex-A78C i zawiera osiem rdzeni 64-bitowych, z czego sześć udostępniono twórcom gier, a dwa przeznaczono na potrzeby systemu operacyjnego. W trybie mobilnym CPU działa z częstotliwością 1101 MHz, w stacji dokującej spada do 998 MHz, choć teoretyczne maksimum wynosi 1,7 GHz.
Nowy układ, nowa architektura
Nowa konsola wykorzystuje GPU oparte na architekturze Ampere (znanej z kart GeForce RTX 30), wyposażone w 1536 rdzeni CUDA. Układ graficzny osiąga 1007 MHz w trybie stacjonarnym i 561 MHz mobilnie, z maksymalną wydajnością 3,072 TFLOPs (dock) oraz 1,71 TFLOPs (tryb przenośny). Potwierdzono również obsługę technologii DLSS, DLAA oraz ray tracingu – choć brak jeszcze praktycznych przykładów jej wykorzystania w grach.
Switch 2 otrzymał 12 GB pamięci LPDDR5X, z czego 9 GB przeznaczono na gry, a także 256 GB pamięci wewnętrznej UFS z możliwością rozszerzenia do 2 TB za pomocą kart MicroSD Express. Nowością jest dedykowany silnik dekompresji plików, który ma przyspieszyć ładowanie danych i odciążyć CPU.
Wśród nowości znajdziemy także ekran LCD o przekątnej 7,9 cala i rozdzielczości 1080p z obsługą HDR10 i częstotliwością odświeżania do 120 Hz (VRR tylko na ekranie wbudowanym). Konsola wyposażona została również w dziesięciopunktowy panel dotykowy oraz zaktualizowany system komunikacji głosowej, który może wpływać na wydajność.
Premiera nowych gier, które wykorzystają możliwości Switcha 2, planowana jest na 5 czerwca.
Jacek Winkler