Recenzja MSI MEG Ai1600T – 1600 W mocy w absolutnej ciszy

MSI MEG Ai1600T PCIE5 to flagowy zasilacz, stworzony we współpracy z renomowaną firmą CWT. Ta półcyfrowa jednostka o imponującej mocy 1600 W została zaprojektowana z myślą o najbardziej wymagających konfiguracjach komputerowych, włączając systemy wyposażone w dwie topowe karty graficzne.

Zasilacz wyróżnia się pełną zgodnością ze standardem ATX 3.1 oraz posiada dwa natywne złącza PCIe 5.1 12V-2×6 o mocy 600W każde. To kluczowa cecha dla użytkowników planujących zakup  kart pokroju NVIDIA RTX 5090. Jednostka bazuje na zaawansowanej topologii pełnego mostu z rezonansowym układem LLC oraz synchronicznym prostownikiem (SR) połączonym z przetwornikami DC-DC.

Sercem zasilacza jest pojedyncza, potężna szyna +12V zdolna dostarczyć prąd o natężeniu 133,33A, co przekłada się na pełne 1600W mocy. Jakość energii elektrycznej potwierdzają prestiżowe certyfikaty 80 PLUS Titanium oraz Cybenetics Titanium, gwarantujące najwyższą sprawność energetyczną w swojej klasie.

Jakość wykonania i komponenty

Wnętrze zasilacza to pokaz najwyższej klasy inżynierii. Producent zastosował wyłącznie japońskie kondensatory elektrolityczne od Nippon Chemi-Con i Rubycon, zdolne pracować w temperaturze do 105°C. Kluczowe półprzewodniki to tranzystory MOSFET marki Infineon, znane z wysokiej wydajności i niezawodności.

System chłodzenia oparto na 135-milimetrowym wentylatorze ZIC z łożyskiem DBB (podwójne kulkowe), co jest jedynym kontrowersyjnym wyborem w tej klasie sprzętu – konkurencja stosuje zazwyczaj cichsze łożyska FDB. Niemniej, dzięki półpasywnemu trybowi pracy, wentylator pozostaje wyłączony aż do osiągnięcia 55% obciążenia (880W), co w praktyce oznacza bezgłośną pracę w większości scenariuszy użytkowania.

Okablowanie i wyposażenie

MSI zastosował w pełni modularny system okablowania z kablami w indywidualnych oplotach. Przewody główne wykonano z drutu o przekroju 16 AWG, zapewniającego minimalne straty napięcia przy wysokich obciążeniach. W zestawie znajdziemy kompletny zestaw kabli, włączając dwa dedykowane przewody PCIe 5.1, siedem standardowych wtyczek PCIe (6+2)-pin oraz dwa kable EPS dla najbardziej wymagających płyt głównych.

Wyposażenie dodatkowe obejmuje torbę na kable, opaski rzepowe, śrubki montażowe oraz kabel USB umożliwiający komunikację z oprogramowaniem MSI Center. Ten ostatni element pozwala na monitorowanie parametrów pracy zasilacza w czasie rzeczywistym – funkcja szczególnie przydatna dla entuzjastów overclockingu.

Wydajność w testach

Podczas kompleksowych testów zasilacz wykazał się doskonałymi parametrami pracy. Średnia sprawność energetyczna w zakresie obciążeń 20-100% wyniosła imponujące 94,19%, z najlepszym wynikiem 95,03% przy 50% obciążeniu. Nawet przy minimalnym obciążeniu 10% jednostka osiągnęła sprawność 90,14%, czyli świetny rezultat dla zasilacza o tak wysokiej mocy.

Regulacja napięć prezentuje się bardzo dobrze: linia +12V wykazała odchylenie zaledwie 1,09%, linia +5V – 2,33%, natomiast +3,3V – 3,49%. Ten ostatni wynik, choć mieszczący się w normie, mógłby być lepszy w urządzeniu tej klasy.

Tętnienia napięć pozostają na bardzo niskim poziomie. Na kluczowej szynie +12V zmierzono maksymalnie 30mV przy pełnym obciążeniu (norma ATX dopuszcza do 120mV), co świadczy o wysokiej jakości filtracji i stabilizacji.

Kultura pracy – największy atut

To, co wyróżnia MSI MEG Ai1600T na tle konkurencji, to fenomenalna kultura pracy. Zasilacz pozostaje całkowicie bezgłośny do obciążenia przekraczającego 800W, a nawet przy 1200W jego praca jest ledwie słyszalna (33,2 dBA). Dopiero przy pełnym obciążeniu 1600W poziom hałasu wzrasta do 40,3 dBA – wartość wciąż akceptowalna dla tak potężnej jednostki.

W teście termicznym (hot box) zasilacz bez problemu dostarczał pełną moc znamionową w temperaturze otoczenia sięgającej 45°C przez 30 minut. Spadek sprawności wyniósł zaledwie 0,11%, co potwierdza doskonałe zaprojektowanie układu chłodzenia i dobór komponentów.

MSI wyposażył Ai1600T w kompletny zestaw zabezpieczeń: SCP (przeciwzwarciowe), OVP (nadnapięciowe), OCP (nadprądowe), UVP (podnapięciowe), OPP (przeciążeniowe), OTP (termiczne), SIP (przed prądami udarowymi) oraz NLO (przed pracą bez obciążenia). Wszystkie systemy działały poprawnie podczas testów, wyłączając zasilacz przy przeciążeniu do 117% mocy znamionowej (1871W).

Dla kogo ten zasilacz?

MSI MEG Ai1600T PCIE5 to niewątpliwie jeden z najlepszych zasilaczy dostępnych obecnie na rynku. Półcyfrowa platforma CWT, japońskie kondensatory, doskonała sprawność energetyczna i przede wszystkim wyjątkowa kultura pracy stawiają go w czołówce segmentu premium.

Wadą dla wielu osób może być wysoka cena – 2999 zł to jednak kwota zaporowa. Mimo to, dla użytkowników poszukujących najcichszego zasilacza o mocy 1600 W, w pełni kompatybilnego z najnowszymi standardami i gotowego na karty graficzne następnej generacji, MSI MEG Ai1600T PCIE5 będzie doskonałym wyborem.