Po raz pierwszy w historii serii Codemasters w grze, oprócz 20 oficjalnych torów sezonu 2017, znajdą się 4 skrócone wersje wybranych tras. I właśnie jedną z nich – Silverstone Short – przetestował Verstappen. 20-letnie Holender zasiadł za wirtualnymi sterami najnowszego Red Bull Racing RB13 oraz klasycznego bolidu z 2006 roku – Red Bull Racing RB6.
Max Verstappen testuje F1 2017
„Gra naprawdę mi się podoba, a jazda nowymi i klasycznymi bolidami daje mnóstwo frajdy. Świetnie, że znalazły się w grze, bo to jedyna okazja, by poczuć jak jeździło się tymi legendami. RB13 z 2017 roku zachowuje się w grze bardzo realistycznie, bo czuć np., że szersze opony zapewniają większą przyczepność. Przekłada to się też na szybsze pokonywanie zakrętów wymagających większej precyzji. Z kolei klasyczny RB6 jest lżejszy – ma niższą prędkość maksymalną i opóźnione hamowanie. I oczywiście wyróżnia go wyjątkowy dźwięk silnika” – podsumowuje Verstappen.
Gracze, którzy zamówią F1 2017 przed premierą lub kupią edycję Day One, otrzymają wcześniejszy dostęp do McLarena MP4/4 jako części pakietu „F1 2017 Special Edition”. Model McLaren MP4/4 będzie można zakupić oddzielnie w późniejszym czasie. Pozostałe jedenaście bolidów jest dostępne we wszystkich edycjach gry. F1 2017 w wersja na PlayStation 4, Xbox One oraz PC, dostępne będzie na polskim rynku w dniu światowej premiery czyli 25 sierpnia.
Źródło: Techland