Andrzej Sowiński, Dyrektor Zarządzający HP Inc Polska
Zmiana jest nieunikniona. Wzrost jest tylko możliwy. Bardzo chciałbym powiedzieć, że czekają nas spokojniejsze czasy, jednak świat nieustająco dotykają kolejne zawirowania – pandemia w 2020 roku diametralnie zmieniła wszystko.
Niemal każda branża tego doświadczyła ponieważ hybrydowe środowisko pracy zmieniło sposób w jaki organizacje – a zwłaszcza firmy technologiczne – zarządzają pracownikami, reagują na globalne zagrożenia cybernetyczne, a nawet jak przyciągają największe talenty. Równocześnie presja związana z kosztami utrzymania i łańcuchem dostaw przyczyniła się do ogólnej niestabilności.
Podczas gdy państwowe gospodarki będą stopniowo odnajdywać nową równowagę, „nowa normalność” będzie wymagać od liderów biznesu czegoś więcej niż tylko nadążania za przyspieszonym tempem zmian. Utrzymanie się na rynku będzie wymagało od przemysłu zbudowania odporności w trzech kluczowych wymiarach działalności: zarządzanie bezpieczeństwem w zmiennym środowisku pracy, szkolenie pracowników z nowych procedur oraz projektowanie przełomowych technologii, dostosowanych do aktualnych realiów.
Bezpieczeństwo punktów końcowych: integralna część polityki firmy
Wraz z częstszym łączeniem się pracowników z domu, organizacje są bardziej narażone na luki w zabezpieczeniach, w szczególności na ataki na firmware, które są coraz większym problemem dla zespołów IT. Co istotne, ataki te, gdy nie są odpowiednio kontrolowane, mogą być trudniejsze do wykrycia i zlikwidowania – seria ostatnich badań HP podkreśla skalę tego problemu.
Raport HP Wolf Security 'Blurred Lines & Blindspots’ wykazał, że łączenie obowiązków zawodowych i domowych zachęca pracowników do bardziej ryzykownych zachowań związanych z bezpieczeństwem: 70% pracowników biurowych przyznaje się do pozwalania komuś innemu na użytkowanie swojego urządzenia do celów prywatnych.
Raport HP 'Out of Sight & Out of Mind’ ujawnił trend „shadow IT”, w którym to urządzenia osobiste są kupowane, instalowane i używane przez pracowników pracujących zdalnie, bez wiedzy specjalistów IT. Oznacza to, że bezpieczeństwo, niestety, schodzi na dalszy plan. Około 43% osób na świecie nie zleca sprawdzenia lub przeprowadzenia instalacji nowego laptopa bądź komputera przez dział IT.
Wreszcie, raport HP 'Rebellions & Rejections’ ujawnił, jak wspomniane problemy są potęgowane przez postawy pracowników biurowych wobec bezpieczeństwa i IT: i tak 37% z nich jest zdania, że polityka bezpieczeństwa jest zbyt restrykcyjna, a 54% młodszych pracowników twierdzi, że bardziej martwią się o terminy niż o naruszenia danych. Co więcej, 31% pracowników w wieku 18-24 lat próbowało obejść zabezpieczenia. Wszystko to sprawia, że specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa czują się zdani tylko na siebie, a 91% zespołów informatycznych odczuwa presję, by zrezygnować z bezpieczeństwa na rzecz ciągłości działania.
To wszystko działa na korzyść cyberprzestępców. Raport HP Wolf Security Threat Insights z Q1 2022 r. wykazał 27-procentowy wzrost wolumenu zagrożeń przechwyconych w tym kwartale na podstawie danych z wielu milionów punktów końcowych z systemem HP Wolf Security.
Wspieranie pracowników to podstawa
Poza bezpieczeństwem, do obowiązków działu IT i kierownictwa wyższego szczebla należy również inspirowanie, edukowanie i szkolenie pracowników, aby zapewnić im niezbędne kompetencje, które pozwolą im doskonalić się w wysoce zdigitalizowanym środowisku „nowej normalności”.
Pandemia sprawiła, że zdrowie psychiczne znalazło się w centrum uwagi, a jednocześnie położyła nacisk na integrację zespołu. Według Gartnera, podczas okresów zakłóceń w miejscu pracy, wysoce zintegrowane zespoły miały o 37% większe szanse na zachowanie dobrego stanu zdrowia. Usprawnienie współpracy i wspieranie integracji w rozproszonych zespołach będzie odgrywać kluczową rolę w budowaniu odporności przyszłych pracowników.
Zmiany w sposobie opracowywania, wprowadzania na rynek i sprzedaży produktów, wraz z rozwojem pracy hybrydowej, również wywierają presję na pracowników, aby ci zdobywali nowe umiejętności. W ubiegłym roku Gartner stwierdził, że prawie sześciu na dziesięciu pracowników będzie musiało rozwinąć dodatkowe kompetencje, jeśli chcą skutecznie wykonywać swoją pracę. W warunkach ostrej rywalizacji o talenty, organizacje muszą przemyśleć tradycyjne role, jakie pełnią ich pracownicy i opracować plan szkolenia ich na potrzeby nowej, cyfrowej ery.
Aby trening ten był efektywny, musi mieć charakter inkluzywny. W ramach tych działań HP zmierza w kierunku modelu zatrudniania, który przedkłada talent nad doświadczenie w branży.
Dzięki ponownemu przemyśleniu tradycyjnych ról i podejścia do wszystkiego, od praktyk rekrutacyjnych po ofertę szkoleniową, organizacje będą wspierać kulturę sprawnego działania i integracji. Wyposażając pracowników w nowe umiejętności i narzędzia, firmy pozyskają jeszcze bardziej kompetentnych pracowników oraz nową jakość w kulturze pracy.
Projektowanie przełomowych technologii – co dalej?
HP od dziesięcioleci jest liderem w dziedzinie wprowadzania innowacji. Osiągnięcie nowej jakości biznesowej w erze hybrydowej zależy w równym stopniu od wyboru lub stworzenia odpowiedniej technologii.
W ciągu niespełna dwóch lat nastąpiły zmiany odpowiadające dwóm dekadom. Jesteśmy świadkami ogromnej zmiany przyzwyczajeń konsumentów, którzy coraz częściej domagają się spersonalizowanych, cyfrowych produktów, prostych narzędzi i usług, które zapewnią im jeszcze wyższy komfort pracy.
Firmy technologiczne muszą więc zmienić swój sposób myślenia.
Wierzę, że firmy, które skupiają się na budowaniu „nowej rzeczywistości” znajdą się w lepszej pozycji, niż organizacje które na siłę będą starały się bronić starego porządku. Choć nie jesteśmy w stanie przewidzieć przyszłości, jednego jestem pewien – takie firmy poradzą sobie i przetrwają w każdej sytuacji.