Ubisoft kontynuuje ofensywę w świecie ekranizacji. Zaledwie kilka dni po tym, jak Netflix ogłosił szczegóły dotyczące serialu opartego na serii Assassin’s Creed, francuski gigant gier wideo przypadkowo ujawnił informację o kolejnym projekcie. Tym razem chodzi o Far Cry — jedną z najpopularniejszych serii strzelanek ostatnich dwóch dekad.
Na oficjalnej stronie Ubisoftu pojawił się komunikat prasowy zapowiadający współpracę z amerykańską stacją FX, należącą do Walt Disney Company. Dokument potwierdzał rozpoczęcie prac nad serialową adaptacją Far Cry, a także zdradzał nazwisko reżysera. Materiał został szybko usunięty, jednak jego treść zdążyła trafić do sieci.
Reżyser z mrocznym zacięciem
Za kamerą stanie Noah Hawley, twórca serialu „Fargo” oraz nadchodzącego „Obcy: Ziemia”. To artysta znany z umiejętności łączenia brutalnych realiów z surrealistycznymi akcentami, co idealnie pasuje do klimatu Far Cry. Premiera „Obcego: Ziemia” miała miejsce 12 sierpnia, a projekt dla FX będzie kolejnym dużym przedsięwzięciem w jego karierze.
Twórczy duet
Producentem wykonawczym i współautorem scenariusza został również Rob McElhenney, aktor i współtwórca seriali „Mythic Quest” oraz „U nas w Filadelfii”. Ich połączenie zapowiada serial pełen czarnego humoru, moralnych dylematów i nieoczekiwanych zwrotów akcji.
Antologia w duchu gry
Zgodnie z wstępnymi zapowiedziami każdy sezon będzie odrębną historią z nowymi bohaterami i lokacjami, podobnie jak w grach. Nadal jednak nie wiadomo, czy poszczególne odsłony serialu będą wiernymi adaptacjami poszczególnych części, czy też całkowicie nowymi opowieściami inspirowanymi uniwersum Far Cry.
Jacek Winkler