Zapowiedź Ghost of Yotei zaskoczyła nie tylko graczy, ale również tych pracowników Sony, którzy nie byli zaznajomieni z planami deweloperów i oczekiwali bezpośredniej kontynuacji Ghost of Tsushima.
Ghost of Tsushima to udana gra, cieszy więc zapowiedź drugiej części serii, która jest duchowym następcą produkcji, choć nie jej bezpośrednią kontynuacją. Porzucenie Jin Sakai i postawienie na postać kobiecą, a także przeniesienie akcji historii 300 lat do przodu zaskoczyło niektórych graczy, a nawet przedstawicieli Sony. Chodzi o grupę, która nie miała pojęcia co planuje studio Sucker Punch.
Tak przynajmniej twierdzi youtuber o pseudonimie Endymion. „Ludzie ze średniego szczebla w Sony byli faktycznie zdezorientowani, gdy ogłoszono, że główną bohaterką Yotei będzie kobieta, ponieważ oczekiwali, że Jin Sakai otrzyma kontynuację”.
Youtuber dodał też, że w Sony nie są zadowoleni z reakcji społeczności na zapowiedź Ghost of Yotei. Gra spotkała się z mieszanymi reakcjami, a wiele osób w komentarzach narzekało, że Sucker Punch porzuciło historię Jin Sakai.
Gra zadebiutuje w 2025 roku i przeniesie nas do roku 1603, a więc 300 lat po wydarzeniach z pierwszej części.
Historia pokaże losy Atsu, zaś miejscem akcji są tereny otaczające tytułowy szczyt Yotei, górujący nad obszarem.
Oczywiście Ghost of Yotei wypada dać szansę ze względu chociażby na pierwszą odsłonę. Może jednak gra nie będzie tak zła i zdoła zyskać sympatię graczy?