Lipiec i sierpień to czas, w którym skupiamy się przede wszystkim na odpoczynku. Plany urlopowe z dala od domu mają zapewnić nam odcięcie się od trosk i od pracy, dlatego niechętnie odbieramy niespodziewane telefony. Nagła wiadomość od ochrony informująca o włamaniu czy SMS od sąsiada o zalaniu mogą ten wypoczynkowy czas zamienić w piekło. Jak się przed tym uchronić i zminimalizować ryzyko zepsucia urlopu nagłą awarią w domu czy mieszkaniu? Z pomocą przychodzi nam automatyka domowa, która sprawia, że nasze domy staja się inteligentne.
Jak pokazują badania przeprowadzone przez Millward Brown na zlecenie marki FIBARO, jedynie 35% z ankietowanych wybiera nowoczesne technologie stawiając bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. To mało, biorąc pod uwagę, że aż 65% pytanych dodało, że dokładnie te same urządzenia mogą zapewnić bezpieczeństwo zarówno domownikom jak i nieruchomościom.
Inteligentny dom to miejsce, w którym wiele czynności wykonuje za nas elektronika. Chodzi zwłaszcza o proste, powtarzalne zadania, za które odpowiadają różnego rodzaju sensory i moduły rozmieszczone w naszym domu. Ich pracę możemy monitorować z poziomu naszego smartfona – bez względu na miejsce, w którym się znajdujemy. Nie musimy już obserwować z niepokojem prognoz pogody będąc na drugim końcu świata, czy zostawiać dyspozycji sąsiadom i rodzinie. Wystarczą czujniki, które odpowiednio zamontowane same będą pilnować zmian pogodowych (np. Flood Sensor ustawiony na tarasie), lub po prostu pobiorą informacje pogodowe z Internetubędą na nie reagować. Sensory wyczuwając pierwsze krople deszczu dadzą impuls oknom, co spowoduje ich zamknięcie, poinformują nas o dymie czy intruzach (co ciekawe z rozróżnieniem gabarytowym zwierząt, czyli zmniejszając ryzyko pomyłki naszego psa z nieproszonym gościem), ale też sprawdzi czy nasze pociechy nie urządzają pod naszą nieobecność niezapowiedzianej imprezy oraz czy sąsiadka przyszła podlać kwiaty tak jak obiecała. Ponadto zawsze będziemy na bieżąco z tym, co się dzieje w naszym domu i nic nie zaskoczy nas po powrocie.
„Urządzenia FIBARO są zbudowane na doświadczeniu i oparte na realnych potrzebach; to nie są kolorowe gadżety, tylko automatyka realnie będąca w stanie upilnować dom podczas naszej nieobecności. Im bardziej rozbudowany system, tym więcej akcji może podjąć, ale nawet jeden modułest w stanie znacznie ułatwić nam przebywanie na wakacjach, zdejmując z naszych barków ciężar niepewności o nasze mienie“ przekonuje Maciej Fiedler, prezes FIBARO.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Długie i dalekie wakacje wiążą się niestety z podwyższonym ryzykiem włamania do pozostawionego bez opieki domu lub mieszkania. Możemy ją powierzyć firmom ochroniarskim lub zainwestować w alarm, jednak te standardowe, znane rozwiązania, bardzo łatwo rozbroić i wtedy informacja o nieproszonych gościach może do nas nie dotrzeć. Z pomocą przychodzi automatyka budowlana, którą możemy bezinwazyjnie zamontować w domu. To nic innego, jak nowoczesna wersja Inteligentnego Domu. Odpowiednio ustawione czujniki będziemy mogli zaprogramować automatycznie by rozsuwały rolety lub zapalały światła tak, by stwarzać pozór „przebywania” w domu – zarządzają roletami, oświetleniem, a nawet sprzętem AGD czy RTV o określonych porach. Jeśli potrzebujemy czegoś do szybkiej instalacji, ciekawym rozwiązaniem może być Motion Sensor od FIBARO (montaż nie zajmuje więcej niż kilka sekund) – poinformuje nas zarówno o wykrytym ruchu jak i o zmianie temperatury w pomieszczeniu, a jego oryginalny wygląd może stanowić też element wystroju mieszkania.
Informacja o zalaniu w kilka sekund na smartfonie
Włamania to jednak nie jedyny problem, jaki może nas dopaść podczas letniego odpoczynku. Oberwania chmury mogą spowodować lokalne podtopienia i zalania. Kiedy jesteśmy na wakacjach nie mamy możliwości zareagować – o incydencie dowiemy się dopiero po powrocie. Możemy jednak zainstalować czujniki, które rozmieścimy w odpowiednich miejscach, np. w piwnicy, w łazience czy w kuchni, które po podtopieniu natychmiast nas o tym poinformują. Przykładem jest Flood Sensor od FIBARO. Dostając powiadomienie na telefon, jesteśmy w stanie, nawet na wakacjach, zainterweniować – zadzwonić do rodziny z prośbą o szybkie sprawdzenie sytuacji lub zamknąć okna czy odłączyć dopływ wody.
Nie tylko bezpieczeństwo, ale też oszczędność
Podczas wyjazdu może nam się zdarzyć, że zapomnimy wyłączyć światło lub klimatyzację, co może spowodować wyższe niż założone rachunki za zużycie energii. W takich przypadkach również z pomocą przychodzi automatyka FIBARO. Dzięki aplikacji w smartfonie, która łączy się z centralą w domu możemy zarządzać urządzeniami podpiętymi do modułów.
Poznańska firma ma w swoim portfolio również urządzenie, które pozwoli nam optymalizować zużycie prądu przez domową elektronikę – Wall Plug. Wystarczy je włożyć do gniazdka, skonfigurować z centralką Home Center 2 i podłączyć do niego dowolne urządzenie elektryczne. Dzięki kryształowemu pierścieniowi LED informuje o aktualnym obciążeniu podłączonego urządzenia elektrycznego, co pozwoli nam na odłączenie zbędnych sprzętów z dużym poborem energii, a w razie awarii natychmiast zostaniemy o tym powiadomieni.
Źródło: FIBARO