Testy.
Test rozpocznę tym razem od ergonomii pracy, a właściwie zabawy. Mimo, iż nie znajdziemy w testowanym sprzęcie podpórki pod nadgarstki, to odpowiednio wyprofilowany kształt i możliwość uniesienia tyłu klawiatury sprawiają, że z Lanparty korzysta się całkiem wygodnie. Dłuższe sesje w grach nie powodowały zmęczenia nadgarstków. „Amputacja” sekcji numerycznej umożliwia przysunięcie gryzonia bliżej klawiszy WSAD.
Wpłynęło to pozytywnie na utrzymanie prawidłowej, bardziej anatomicznej pozycji przy zestawie klawiatura + mysz. Jednak brak klawiszy numerycznych niesie też negatywne skutki. Gdy sprzęt ma być używany do pracy a nie do rozrywki, zdecydowanie brakuje wspomnianej sekcji.
Podobnie jak we wcześniej testowanej klawiaturze od Modecoma, tak i w Lanparty zastosowano niebieskie przełączniki Outemu. Nie będę się o nich rozpisywał, zainteresowanych zapraszam do lektury (https://pcelite.pl/modecom-volcano-hammer-test-niedrogiego-mechanika/).
Anti-Ghosting dostępny jest w dwóch wariantach. W pierwszym ogranicza się do 6 klawiszy,
w drugim otrzymujemy dostęp do pełnego anti-ghostingu. Do uruchomienia właściwej opcji służy kombinacja klawiszy FN+SL.
W obu przypadkach funkcja ta działała prawidłowo. Przy wciśnięciu wciśnięcia klawiszy jednocześnie powinna zadziałać funkcja rollover. Wypróbowałem kombinację z 6 i 8 wciśniętymi klawiszami, oto wynik.
6 klawiszy:
„123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456123456 „
8 klawiszy:
„12345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678123456781234567812345678„
W obu przypadkach klawisze zostały rozpoznane prawidłowo .I na koniec to, co tygrysy lubią najbardziej 😉 – czyli testy w grach. Do tej próby wykorzystany został mój standardowy zestaw gier, czyli: Division, Wiedźmin, Need for Seed, Mass Effect Andromeda, czy też Sniper Ghost Warrior 3. We wszystkich przypadkach grało się przyjemnie, choć zdecydowanie zbyt głośno. Wszystkie klawisze rozpoznawane były prawidłowo, nie odnotowałem też opóźnień
w reakcji na wciśnięcie klawiszy.