PES 2017 skupia się na koncepcie zwanym “kontrolą rzeczywistości”. Sterowanie stało się jeszcze bardziej intuicyjne, a gra lepiej oddaje futbol na najwyższym poziomie. System “Real Touch” daje możliwość odbioru podania i zrobienia sobie miejsca na boisku na wiele sposobów, a “Precise Pass” – pełną kontrolę nad kierunkiem i szybkością każdego podania. Ponadto poprawiono m.in. grę bramkarzy, a sztuczna, adaptacyjna inteligencja, cały czas analizuje styl gracza i dopasowuje się do niego.
“Team ID” sprawia, że drużyny grają tym samym stylem, z którego są znane. PES 2017 korzysta ze znanego o na rynku silnika FOX Engine. Ponadto Konami podpisało partnerskie umowy premium z FC Barceloną, Borussią Dortmund i Liverpoolem FC, a seria PES pozostaje jedyną grą piłkarską z licencją najbardziej prestiżowych rozgrywek w piłce klubowej – Ligi Mistrzów i Ligi Europy.
15 września ukazała się również pierwsza aktualizacja składów. Darmowa łatka doda wszystkie transfery przeprowadzone podczas ostatniego okienka transferowego. Ponadto działają już serwery gry, które są gotowe na miliony meczów w Sieci, rozgrywanych co roku w PES-ie. Ponadto niebawem do trybu gry myClub trafią legendy FC Barcelony, które można zobaczyć na najnowszym zwiastunie. 22 września w trybie myClub zostanie również uruchomiony system transakcyjny.
Dystrybutorem Pro Evolution Soccer 2017 w Polsce jest Wydawnictwo Techland. Gra dostępna jest na konsolach PlayStation 4 i Xbox One w cenie 259,90 zł, a także na konsolach poprzedniej generacji (PlayStation 3, Xbox 360 – w cenie 199,90 zł) oraz na komputerach PC (199,90 zł).
zawsze wolałem Fifę, ale w tym roku PES wygląda wyjątkowo kiepsko