Funkcjonowanie.
Podłączenie HomeBox’a 3.1 jest banalnie proste i sprowadza się tylko do podłączenia dwóch przewodów: zasilania oraz wyjściowego tv (HDMI). Proces ten nie powinien nastręczać problemów nawet największym laikom.
Po uruchomieniu Overmaxa, które z tzw. zimnego startu trwa ok. 1 min, oczom naszym ukazuje się ekran główny androida w wersji 4.4.2 z luncherem o nazwie Luncher3. Na całe szczęście producent nie zdecydował się na zepsucie androida przez instalację własnych nakładek. Ograniczył się również do instalacji jedynie kilku aplikacji, za co ma ode mnie wielkiego plusa.
Jeszcze przed rozpoczęciem zabawy czeka nas wykonanie kilku czynności, aby w pełni móc korzystać z możliwości HomeBox’a 3.1.
Po pierwsze musimy połączyć się z Internetem. Tu mamy do dyspozycji dwa sposoby: kabel lub łączność bezprzewodowa. Ja podpiłem się pod domowe WiFi. Po zalogowaniu sygnał był silny i nie doświadczyłem zrywania połączenia.
Po drugie należy skonfigurować konto Google, dzięki czemu będziemy mieli dostęp do zasobów sklepu Play. Ten etap może nieść pewne problemy osobom, które nie miały styczności z androidem. Później to już tylko czyste szaleństwo, wyszukujemy potrzebne nam aplikacje i można oddawać się w pełni cyfrowej rozrywce.
Multimedia
Overmax jest urządzeniem, które ma przede wszystkim świetnie radzić sobie na kilku podstawowych płaszczyznach, tzn. ma: odtwarzać pliki multimedialne, uruchamiać gry i aplikacje oraz umożliwić wygodne przeglądanie stron www. Na pierwszy ogień poszły funkcje multimedialne. Już od pierwszego uruchomienia urządzenia mamy w nim zainstalowane aplikacje, które służą do odtwarzania multimediów i są powiązane z pilotem. Odtwarzanie materiału video z karty sd, z podłączonego pendriva, jak również z zasobów dostępnych w internecie, odbywało się płynnie. Nie zanotowałam zacięć ani problemów z rozsynchronizowaniem dźwięku.
Sprzęt radził sobie bez problemu z odtwarzaniem plików 1080p. Problem natomiast pojawił się w chwili odtwarzania materiału video z dysku sieciowego i komputera z udostępnionymi zasobami. W tym przypadku HomeBox co pewien czas przerywał odtwarzanie, aby pobrać materiał. Odtwarzacz nie miał problemów z napisami. Zabrakło mi natomiast wsparcia ze strony pilota dla podstawowych funkcji odtwarzacza, np. brak przycisków play, pauza, stop.
Odtwarzacz audio to preinstalowana aplikacja, ale aby uzyskać do niej dostęp nie wystarczy wciśnięcie guzika „media” na pilocie. Trzeba tej aplikacji poszukać wśród reszty programów. Jej wygląd nie jest zbyt okazały, ale soft spełnia swoją funkcję. Wśród opcji odtwarzacza znalazł się także niewielki equalizer, który dysponuje kilkoma predefiniowanymi profilami. Jest również możliwość ustawienia własnych wartości. Niestety dźwięk odtwarzany jest tylko w stereo, choć widoczna jest opcja dźwięku przestrzennego (niestety opcja nieaktywna).W przypadku odtwarzacza audio również doskwiera brak wspomnianych już wcześniej guzików na pilocie.
Podsumowując: Overmax spisywał się prawidłowo i możliwe, że gdybym mógł podłączyć go do domowej sieci za pośrednictwem kabla, problemy z dogrywaniem materiału z dysku sieciowego zostałyby zniwelowane.
Gry i nie tylko
Do testowania gier postanowiłem wykorzystać kilka podstawowych tytułów czyli: Angry Birds, Cut the Rope2, Dead Trigger, Asphalt 8. Jednak zanim przeszedłem do zabawy sprawdziłem jeszcze funkcjonowanie kilku popularnych programów takich jak TVN Player, ipla, Kinoman i Skype.
Zacznę od komunikatora, gdyż to z jego strony spotkała mnie niemiła niespodzianka. Otóż nie udało mi się w żaden sposób go skonfigurować. I nie ważne było czy używałem danych konta już istniejącego czy chciałem utworzyć nowe, cały czas pojawiał się komunikat:
W związku z powyższym postanowiłem sprawdzić jeszcze komunikator od Google’a – Hangouts. Tu sytuacja wyglądała dużo lepiej, bo do programu udało mi się zalogować. Niestety połączenie uzyskałem zaledwie kilka razy, a jego jakość pozostawiała wiele do życzenia. Sytuacja nie uległa poprawie nawet wtedy, gdy oba urządzenia znajdowały się w tej samej sieci WiFi.
Kolejne pod lupę trafiły odtwarzacze internetowe, czyli ipla, TVN player i Kinoman. W przypadku tych aplikacji nie było problemu z odtwarzaniem materiału, który ładował się szybko. Nie występowały żadne przerwy w wyświetlaniu video ani przekłamania w dźwięku.
Android to nie tylko zabawa. Dostępne w sieci oprogramowanie daje nam również możliwość zmiany Home Box,a w narzędzie do pracy.
Przykładowo dzięki aplikacji Dokumenty Google możemy tworzyć dokumenty tekstowe czy arkusze. Niestety, nie udało mi się „zmusić” załączonej klawiatury do pisania polskich liter. Dostępna klawiatura ekranowa dawała taką możliwość, ale pisanie na niej było kłopotliwe i mało komfortowe.
Wracając do aplikacji, należy wspomnieć o preinstalowanej przeglądarce internetowej, bo nie samymi filmami człowiek żyje. Strony wyświetlały się sprawnie, ale w przypadku części serwisów obraz wydawał się nieostry. Nie wiem czym to było spowodowane bo nie zauważyłem podobnego efektu przy innych programach .
jeszcze parę testów przeglądarki…
Na koniec tej części chciałem wrócić do tematu gier, gdyż to jeden z ważniejszych aspektów tego tupu urządzeń. Gry działają bez przycięć. Układ graficzny mali-400, w połączeniu z 2GB pamięci ram, radzą sobie sprawnie z wyświetlaniem obrazu. Bez problemu zagramy więc w Angry Birds, Cut The Rope i inne bardziej wymagające tytuły. Pozycje, które nie wymagają od nas multidotyku możemy obsługiwać za pomocą dołączonej myszy.
Niestety pozycje, które wymagają od nas większej aktywności, szybkości i dotykania ekranu w kilku miejscach jednocześnie mogą być problematyczne w obsłudze. Ale tu przychodzi z pomocą preinstalowana aplikacja RK Remote Control, która potrafi uczynić z naszego smartphona lub tabletu urządzenie do sterowania, czy też pad do gier (konfiguracja wymaga jednak pewnej wiedzy). Jeśli nie dysponujemy tego typu urządzeniem zawsze możemy podłączyć do HomeBox’a np. pad od PS3, który również sprawdzi się w roli kontrolera.