Trust GXT 850 – test klawiatury membranowej dla graczy

Wygoda użytkowania.

Klawiatura po podłączeniu do portu USB (niestety współpracuje tylko z portem USB 2.0) od razu zaświeciła się na czerwono, ale możemy to zmienić za pomocą klawisza, który znajduje się pomiędzy przyciskiem Alt, a klawiszem funkcyjnym „Fn” – z prawej strony klawiatury. Niestety tu producent nie pomyślał o tym, by światło przebijało się również przez przyciski, ale cóż… przejdźmy może dalej.

Na modelu GXT 850 dosyć wygodnie można pisać teksty (mimo, że odzwyczaiłem się od klawiatur membranowych), a jak wypada ten model podczas rozgrywki?

Klawisze reagują bardzo szybko, ponieważ ich czas odpowiedzi wynosi 8 ms, a funkcja Anti-Ghosting pozwala na sprawniejsze rozgrywanie w grze wideo. Przyciski są bardzo wysoko postawione, a ich rozmieszczenie pozwala na prawidłowe zarządzanie.

Dwanaście klawiszy multimedialnych pozwala na szybkie włączanie przeglądarki, poczty, a także podgłaszanie/przyciszanie/przewijanie/stopowanie i tak dalej… i tak dalej…

Podpórka pod nadgarstek jest nawet wygodna, ale niestety nie można jej zdemontować. Mimo, że jej wygląd na to wskazuje. Warto tu również dodać, że przyciski można w łatwy sposób wyciągnąć oraz je wyczyścić.

Baner zgody na pliki cookie od Real Cookie Banner