Specjaliści z niemieckiego Instytutu Fraunhofer poddali analizie menadżery haseł dla urządzeń działających na systemie Android i znaleźli 29 wad, powodujących poważne luki w zabezpieczeniach, które pozwalają na wyciek danych do wyszukiwarek internetowych i ujawnianie haseł.
Aplikacje, o których mowa, to między innymi:
- LastPass,
- 1Password,
- My Passwords,
- Dashlane Password Manager,
- Informaticore’s Password Manager,
- F-Secure KEY,
- Keepsafe,
- Keeper i Avast Passwords.
Niektóre z nich są zainstalowane i używane przez ponad 50 milionów użytkowników!
LastPass i Dashlane zostały odznaczone jako dwa najlepsze menadżery haseł 2017 przez PCMag, ale prawdopodobnie nie z punktu widzenia zabezpieczeń – skoro w LastPassie znaleziono trzy poważne luki, w Dashlane cztery, a w 1Password aż pięć.
“Wnioski płynące z badań były zatrważające i ujawniły, że aplikacje menadżerów haseł, pomimo swoich zapewnień, nie dostarczają odpowiednich i wystarczających mechanizmów zabezpieczeń dla magazynowanych haseł i danych. Zamiast tego nadużywają zaufanie swoich użytkowników i narażają ich na poważne niebezpieczeństwo” – jak mówią specjaliści. „Niektóre aplikacje składują wprowadzone hasło główne w postaci zwykłego tekstu lub wprowadzają je jako zakodowane krypto klucze w kodzie programu”.
Innym poważnym problemem jest to, że menadżery haseł często oferują również zapisywanie kodów PIN i numery kart kredytowych – z czego chętnie korzysta część użytkowników.
“Dowiedzieliśmy się także, że funkcja autowypełnienia hasłem dla aplikacji jest zagrożona atakami na poufne dane za pomocą ukrytych phishingów” – wyjaśniają specjaliści. Zatem używanie opcji automatycznego wpisywania hasła nie jest rekomendowane.
Lepiej postawić na bezpieczeństwo, niż wygodę w przypadku przechowywania i używania haseł – możemy łatwo narazić się bowiem na kradzież wszystkich danych, co może mieć tragiczne skutki.
Od dnia 1 marca wszystkie usterki w menadżerach haseł miały zostać naprawione.
Źródło: Bitdefender