Ubisoft walczy z kryzysem i mówi się, że zostanie przejęty. Jakby tego było mało firma ma teraz nowy problem w postaci pozwu za rzekome udostępnianie danych użytkowników usługi Ubisoft+ oraz oficjalnej strony internetowej platformie Meta.
Tak złego roku Ubisoft nie miał chyba jeszcze nigdy w swojej długiej historii. Fatalna premiera Star Wars Outlaws, opóźnienie Assassin’s Creed: Shadows po masowej krytyce fanów serii, rekordowy spadek cen akcji, widmo przejęcia, a teraz jeszcze pozew sądowy. Pozew wnieśli do sądu gracze zarzucający francuskiemu wydawcy udostępnianie danych osobowych ludzi korzystających z Ubisoft+ i logujących się na stronę internetową korporacji za pomocą konta Facebook.
Udostępnianie danych jest możliwe dzięki zaimplementowanemu narzędziu Pixel należącemu do Meta Platforms, właściciela Facebooka. Jest to rozwiązanie analizujące aktywność użytkowników i to właśnie do Meta te informacje miały trafiać.
Autorzy pozwu zarzucają Ubisoftowi, że ten udostępniał dane graczy bez ich wiedzy, co stanowi naruszenie wszelkich zasad: „Polityka udostępniania danych dla usługi lub subskrypcji jest ważnym czynnikiem dla osób decydujących, czy udostępnić dane osobowe tej usłudze”.
Na razie pozew nie uzyskał statusu zbiorowego, lecz gracze domagają się wypłaty odszkodowania dla wszystkich poszkodowanych. Gracze chcą także, by sąd zakazał używania narzędzia Pixel przez Ubisoft.