Valve z przytupem wkroczyło na rynek handheldów, a Steam Deck nie tylko odniósł sukces, ale ożywił ten wydawać by się mogło martwy segment przenośnych urządzeń gamingowych. Apetyt twórców Steam jest jednak większy i mogą chcieć oni rzucić rękawice Sony i Microsoftowi.
Valve może pójść w nieoczywistym dla siebie kierunku i stworzyć stacjonarną konsolę do grania. Tak przynajmniej wskazuje insider Brad Lynch, który doskonale zna kulisy działalności Valve i od dawna przekazuje różne informacje. Początkowo wskazywano, że trwają prace nad stacją dokującą dla Steam Deck, ale obecność pełnowymiarowego portu HDMI typu A obala tę plotkę.
Chodzi bowiem o to, iż tego typu złącze jest stosowane właśnie w konsolach stacjonarnych. W dodatku wskazano na wykorzystanie karty deweloperskiej AMD Lilac. Valve nie skomentowało tej plotki, zatem do podanych informacji trzeba podchodzić z dystansem.
Stworzenie stacjonarnej konsoli przez Valve może być zaskakujące, aczkolwiek taki scenariusz jest wielce prawdopodobny.
W branży od lat istnieje trójka graczy – PlayStation, Xbox oraz Nintendo, które wróciło do gry dzięki Switchowi.
Valve skuszone sukcesem Steam Decka może spróbować swych sił na rynku konsol stacjonarnych. Jednak to czy odniesie kolejny sukces to już inna sprawa.
Jacek Winkler