Posiadacze licencji Battlefield Hardline prawdopodobnie mają problem. Zabezpieczenia DRM pozwalają na pięciokrotną wymianę podzespołów komputerowych. Po osiągnięciu tej magicznej liczby, gracze będą posiadali zablokowaną grę komputerową i konto Origin.
Electronic Arts tłumaczy się, że to ich sposób na walkę z piractwem i nielegalnym dostępem do kont Origin. Odsetek użytkowników, których spotka ta przykra sytuacja odbije się czkawką firmie EA. Zabezpieczenia DRM wpływają niekorzystnie na zaufanie graczy i ogólny wizerunek producentów. Wielkim problemem jest fakt, że użytkownicy komputerowi, którzy są z nowinkami technologicznymi na cito i portale technologiczne, które często zmieniają podzespoły komputerowe tracą możliwość przetestowania produktów tj. karta graficzna z udziałem gier komputerowych, których wydawcą jest firma Electronic Arts.
Źródło: Guru3D. Google