Związek zawodowy pracowników branży gier w Wielkiej Brytanii przedstawił swój pierwszy manifest, mający na celu poprawę warunków pracy dla 1500 swoich członków.
Niezależny Związek Pracowników Wielkiej Brytanii (IWGB) szczególnie dąży do zwiększenia stabilności zatrudnienia i ograniczenia przymusowych nadgodzin, znanych w branży jako „crunch”. Manifest pojawia się w czasie, gdy wiele firm przeprowadza zwolnienia – w ubiegłym roku pracę straciło 900 deweloperów gier w Wielkiej Brytanii, a globalnie w 2024 roku liczba ta wynosi już około 13000.
„Branża gier osiągnęła punkt krytyczny” – powiedział Austin Kelmore, przewodniczący sekcji pracowników gier w IWGB. „Ludzie pracujący w tej branży są pełni pasji i kreatywności, a właściciele studiów często wykorzystują to, nie oferując uczciwego wynagrodzenia, warunków pracy ani bezpieczeństwa zatrudnienia.”
Manifest, dostępny obecnie online, zawiera przede wszystkim standardy dotyczące godzin pracy i nadgodzin. Związek proponuje także czterodniowy tydzień pracy oraz dni wolne na zdrowie psychiczne w ramach zwolnień chorobowych.
W zakresie wynagrodzeń manifest domaga się corocznych podwyżek zgodnych z inflacją oraz zakończenia luki płacowej między płciami. Zawiera również postulat równych urlopów rodzicielskich oraz sprawiedliwego podziału zysków przez modele udziałowe lub programy bonusowe.
Manifest wzywa także do transparentności płac, szczególnie na stanowiskach kierowniczych, gwarancji uwzględnienia w kredytach projektowych oraz wprowadzenia okresów wypowiedzenia dla umów terminowych. Wygląda to zatem na listę potrzebnych zmian, które w końcu dadzą odpowiednie korzyści tym, którzy faktycznie robią nasze ulubione gry.