Arkadiusz OgończykMimo zbliżającej się wielkimi krokami premiery, przedsprzedaż Dragon Age: The Veilguard na Steam nie wygląda imponująco. Gra studia BioWare nie znalazła się nawet w pierwszej setce najlepiej sprzedających się tytułów na platformie. Electronic Arts z pewnością oczekiwałoby lepszych wyników, biorąc pod uwagę, że to powrót serii po prawie dziesięciu latach.
Dragon Age: The Veilguard nie wydaje się być gorącym tematem wśród graczy. Gra zajmuje obecnie 182 miejsce na liście najlepiej sprzedających się tytułów na Steam – w przypadku nowych premier z tak znanych serii, pre-ordery zwykle sprzedają się o wiele lepiej.
To dość dziwne, biorąc pod uwagę, że to RPG dla jednego gracza, bez mikrotransakcji, ukazujący się po gigantycznym sukcesie Baldur’s Gate 3.
Bioware twierdzi, że spędziło 200 tysięcy godzin na testach The Veilguard na PC, co jest dobrą wiadomością. Jednak wielu graczy nie ufa już premierom takich wydawców jak EA, Ubisoft, czy Microsoft – co przekłada się na dużo mniejszą liczbę zamówień przedpremierowych.
Produkcja zadebiutuje 31 października na PC, Xbox Series i PS5. W obecnej sytuacji w branży od jej sukcesu może zależeć przyszłość całego BioWare.
